reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

pępek prawie mam płaski i już niedługo pewnie będzie wystający :tak: no cóż będe wyglądała jak balon z wętylem
A co do miodu, co je go nma okrągło - starszną odczuwam potrzebę :tak:, banay mnie nie ciągą, ale ciągle bym piła i sikała.

kasia a z tym pęcherzem to masz wrażenia że jak nie pójdziesz to zaraz eksploduje, a póżniej tylko kropelki? Bo z pęcherzem w ciąży jest tak że robi się on długi i płytki. Receptory, które są na górze informują mózg że pecherz jest pełny, a że jest on płytki - receptory non stop informują o tym że jest pełny - my lecimy do WC - a efekt tylko kilka kropel, mało tego wychodząć z łazienki zastanawiamy się czy aby nie wrócić bo jeszcze mamy wrażenie że nie dokońca pęcherz został opróżniony :tak: Tak mnie więcej to wygląda.
 
reklama
Dziewczyny ja wczoraj mialam swietna sytuacje. Jestem sobie w aptece i spokojnie pracuje, ale czuje,ze w pecherzu mi sie robi malo miejsca. Gdy juz mnie tak cisnelo,ze nie moglam wytrzymac, poszlam do kibelka, siadam, czekam, czekam, pre na pecherz, a tu nic nie leci. Mocz do wylotu dolecial chyba dopiero po minucie siedzenia i zastanawiania "czy mi na pewno chce sie sikac" :-D

Ja mam zgage bardzo czesto. To byl u mnie pierwszy objaw ciązy- mialam ja zaraz po zaplodnieniu, jak jeszcze nie wiedzialam,ze jestem w ciazy. No i niestety zostala mi do teraz.

Pępek mam juz prawie rowno z brzuchem. Niedlugo chyba bedzie wypukly.
 
To ja na razie sikam "normalnie", oczywiście częściej, ale nie mam problemów. A co do pępka, to już mam prawie płaski, taki mały dołeczek jeszcze jest, ale najśmieszniej wygląda pieprzyk który miałam kiedyś w pępku a teraz wydaje się jakby był gdzieś obok. Ciekawe jak będzie wyglądał jak brzuchol będzie ogromniasty????
 
mój pępek już wylazł i sterczy mi mały guziczek :)

co do siusiania to jak siedzę czuje parcie ale jak wstanę to jest ok (zmiana pozycji) ale co 2 godzinki latam jak nic. Ostatnio tak jak u Celinki czuję parcie lecę a przyszło co do czego musiałam czekać.

A raz zdarzyło mi się że kichnęłam i się po siurałam.
 
Też zgagi nie znam, nawet jak się strasznie najem :-D wtedy jest mi tylko ciężko i ratuję się miętuskami. Teraz wcinam marchewkę, mam taką straszną chcicę na marchew że szok:tak:. A wcześniej to mogła dla mnie nie istnieć.
Wczoraj wieczorem pięknie się załatwiłam. Oglądaliśmy bardzo fajny film akcji do późna w nocy i tak mi adrenalina po nim skoczyła że aż do 3 nad ranem nie mogłam zasnąć :baffled:. Leżałam i tylko z boku na bok:-(, słyszałam jak mi serce głośno bije i czułam kopniaki od córci. Dziewczyny odradzam takich filmów na noc
Kasia w ciazy nie powinno sie w ogole ogladac takich filmow! tylko takie spokojniejsze sobie wybieraj zadnych strachliwych
 
Celinka u mnie to samo tylko juz notorycznie mi sie przydaza...lece,lece do kibelka a tu nic siedze czuje ze siku mi sie chce,a tu nic! mowie sobie psiii,psii,psii i puszczam wode i jakos idzie:-D
zgagi brak na dzien dzisiejszy,za to jakos tak mi ciezko
 
Celinko ja mam dokładnie tak jak napisałaś - sapię, strasznie sapię :baffled:
Nawet jak idę po prostym i rozmawiam przez tel - wtedy to juz wszyscy mi mówią że sapię hihihihihi :sorry2:
A najgorsze jest to że czasem się tak zasapię, że chciałabym odetchnąć "całą piersią" - ale się nie da :baffled: mam wrażenie jakbym miała połowę płucek :nerd::confused::cool2:
i mam chroniczny nieżyt nosa - wkurza mnie to bo trochę mi głupio spać z otwartą japą całą noc :cool2: kiedyś czytałam że człowiek w nocy połyka najwiecej robaków jesli ma otwartą paszczę :shocked2::shocked2::shocked2: a ja tak mam :dry::confused: poza tym mój wspaniały mężuś się ze mnie nabija i ostatnio włożył mi do buzi podczas snu swojego małego palca i swinia czekał aż się obudzę :baffled: wiecie jak mi głupio było - oczywiście obraziłam się na pół dnia (ale to bardziej ze wstydu :-p niż ze złości)
same sobie wyobraźcie - budzicie się z czyimś palcem w buzi :shocked2: dobrze że to był tylko palec :szok:
 
reklama
też tak mam :dry: czasem muszę wziąć taki głęboki oddech bo mam wrażenie, że część powietrza zostało mi w płucach a przy "normalnym" oddychaniu nic to nie daje :sorry2: generalnie - bardzo ciężko mi się oddycha, szybciej się męczę, siódme poty mnie oblewają jak gdzieś idę i w ogóle jest mi ciężko :dry::shocked2:
 
Do góry