reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

Wczoraj wróciłam z pracy pomęczona jak nigdy..:-(okropnie bolało mnie w podbrzuszu, przestraszyłam sie nie na żarty i bez namysłu wskoczyłam do łóżka. Na szczęście dzisiaj jest lepiej z samopoczuciem - brzuszek tak mocno nie kłuje. Szkoda tylko,że pogoda taka niewyjściowa - cały dzień pada i zamiast pospacerować to nurzymy z tatuśkiem na kanapie:sorry2:
pozdrawiam wszystkie mamusie i życze pogodniejszych dni i samopoczucia:-D http://www.suwaczek.pl/cache/2bf80a3232.png
 
reklama
U mnie włosków na brzuchu jest więcej i są ciemniejsze, nogi i paszki częściej muszę golić. Włosy na samym początku bardzo mi wypadały. Już zaczynałam pomstować na moją fryzjerkę że chyba mi je popaliła przy pasemkach :-D- gdy jeszcze nie wiedziałam że dzidzia już jest w moim brzuszku. Teraz są takie jak sprzed ciąży, liche jak zawsze. A pryszcze mnie dobijają, całe czoło i broda wysypane, plecy i dekolt to samo :szok: fuj!!! Nigdy nie miałam problemów z cerą a teraz i mnie to dopadło ... żeby było sprawiedliwie ;-). Paznokietki za to są ekstra jak nigdy wcześniej. Na rozstępy będę stosować tylko zwykłą oliwkę. Zobaczymy co to da.
A humory??? Bardzo łatwo mnie doprowadzić do wściekłości i do płaczu. A dla męża ... myślę że jestem miła i że się mu nie uprzykrzyłam - jeszcze :-).
 
Ostatnia edycja:
Ja na nic nie moge narzekac jak do tej pory...i ciesze sie z tego niezmiernie.
choc obawiam sie cellulitu,ktory juz mialam przed ciaza
 
A ja patrze dzis na brzuch i co widze? Tych wlosow robi sie coraz wiecej! :szok: I na dodatek zaczynaja rosnac grubsze i ciemniejsze :wściekła/y: No nic, dopoki nie rosna na brodzie albo pod nosem to jakos przezyje :-D
 
Mnie nie kluje, ale raczej tak jakos ciagnie w brzuchu. Ale to chyba wszystko sie tam rozrasta, bo brzuszek teraz zaczal gwaltownie rosnac. Praktycznie z dnia na dzien robi sie wiekszy! Wczesniej moglam ukryc swoj stan - teraz sie nie da - widac nawet pod luzna bluzka. Dzis to sobie tak na prawde uswiadomilam, gdy jakas kobieta ,,zmierzyla,, mnie spojrzeniem - a patrzyla dokladnie na moja pileczke. Glupio sie poczulam, ale trzeba bedzie sie przyzwyczaic, hehe.

Natomiast kondycja u mnie do bani :-( Mecze sie, jak ,,stara baba,, albo nawet jeszcze gorzej. Po spacerze wszystko mnie boli - nogi tak, jakbym miala zakwasy po kilku godzinach biegania. A drugi trymestr mial byc taki pelen energii, hehehe :-D Az strach pomyslec, co bedzie w grudniu. Ale badzmy dobrej mysli :tak:
 
Ach, bym zapomniala - czy ktoras z Was ma, nie wiem jak to nazwac... ,,uczucie palacza,,? Chodzi mi o to, ze ja mam w plucach czasem (zwlaszcza rano po spaniu) takie uczucie, jakbym wypalila przynajmniej paczke papierochow. Nie pale od dobrych 10 lat, ale pamietam jeszcze te ranki po calonocnej imprezie i ta dziwna dusznosc w plucach... Mam nadzieje, ze bedziecie wiedzialy o co mi chodzi.
 
Ja mam straszny spadek mocy. Przed ciążą prowadziłam aktywny tryb życia : jazda rowerem, biegi. Teraz nie mogę się przyzwyczaić do tego że jestem taka sflaczała. Kulam się po domu i strasznie się przy tym męczę. W nocy jest mi ciągle duszno, śpię przy otwartym oknie. A z humorkami to szybko wpadam w szał i szybko płaczę , masakra :-)!!!
 
reklama
Natalie - ja przed ciążą paliłam, ale jak się dowiedziałam o ciąży to rzuciłam i no powiem Ci, że nie mam takiego uczucia, o którym piszesz. Nie wiem dlaczego masz coś takiego :(
 
Do góry