reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

Celinka, wszystko ma swoje plusy i minusy. Zima super, bo nie ma mrozow i sniegow, a w Pireneje rzut beretem, wiec mozna i tak pojezdzic na nartach. No i dzien dluzszy, niz w Polsce, wiec zimowa deprecha sie tak nie daje we znaki.

Natomiast w lecie czasem dla mnie bywa ciezko. Nie przepadam za upalami, a juz smazenie na sloneczku odpada, bo nie da sie wytrzymac. Teraz w ciazy w bezchmurny dzien siedze w domu, bo za cieplo i slabo mi sie robi. Z utesknieniem wypatruje chmurek i deszczu, wtedy sie najlepiej czuje :tak:
 
reklama
ojjj... wczoraj miałam chwilę załamania i grozy
Wchodzę ja sobie po schodach ( 15 stopni) a tu nagle ni stad ni zowąd zaczyna mi serducho bic jak szalone. Przysiadam, a ono dalej bije mi tak, że mam wrażenie że zaraz wyskoczy mi z piersi, tak jakby zawładnęło całym moim ciałem i cała jestem nim wypełniona. Staram sie wydychac powietrze powolutku a tu nic... dalej wali. Lecę (ostrożnie) na parter do rodziców, modląc się " Boże daj mi żyć, nosze w sobie dziecko...." Mówię mamie (na szczescie byli w domu) że serce mi wali i prawie się rozpłakuje. Na szczeście mama każe mi się położyć i oddychać powoli. Po 20 sekundach serce wraca do swojego rytmu....
Po fakcie dowiedzialam sie juz na sieci, że to bardzo częsta dolegliwość kobiet w ciąży....
...ale, co sie strachu najadłam to moje a i tak obserwuję się dwa razy bardziej uważniej i mam nadzieję, że mnie to w pracy nie zaskoczy bo gdzie ja się położę :)


czy któraś z Was miała juz kołatanie?
 
melody to normalne że serducho teraz mocniej i szybciej pracuje tym bardziej jak wykonujesz jakiś wysiłek fizyczny. Ja też jak idę do teściów na 3 piętro to nie dość że muszę zrobić przerwę to serducho wali jak oszalałe ale po odpoczynku wraca do normy. Jak będziesz u gina na wizycie to wspomnij o tym.
 
Umnie od jakis 2 dni pojawil sie znowu bol piers...sa ciezkie i takieie duze,mam nadzieje ze znou nie rosna....
no i zauwazylam,ze mam kolke po jedzeniu....i jeszcze jakis twardy brzuch,zwlaszcza wieczorem
a u was cos nowego?
 
Ja sie szybciej mecze ostatnio. Mam problem z wejsciem na 3 pietro. Do tej pory to nie bylo problemem....po godzinie aerobiku lub biegania nawet nie czulam,ze na schody wchodze :-(

Poza tym moje piersi sa strasznie ciezkie. Az w szoku jestem. Wiem,ze urosly 2 rozmiary, ale waza chyba z 10kg!!
 
o to widzę, że nie tylko ja mam problem z wejściem na wyższe piętro :) ja od razu zadyszki dostaję i jak już wejdę na to czwarte piętro to potrzebuję kilku minut żeby dojść do siebie :) masakra:)
piersi też mam ciężkie, po domu nie chodzę w staniku bo zauważyłam że mnie swędzą jak w nim chodzę, dlatego pozwalam im oddychać :)
a czy Wy też macie większe i ciemniejsze koła wokół sutków?
 
o tak piersi moje też są ogromne i ciężkie. Najgorzej jest wieczorem jak ściągam stanik. I pełno na nich żył. A brodawki zrobiły się ciemne. A na sutkach zrobiły mi się żółte strupki pomimo ich nawilżania. Z Oliwia też tak miałam.
 
reklama
Do góry