reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

A mi się odezwała 8 wczoraj. Aż wyłam z bólu :-(. Na szczęście wzięłam apap i przeszło. No ale dzis znowu i wyladowałam u dentystki. Mam założony opatrunek z jakimś świństwem i jak zadziała to za 6 tygodni do wyjecia. A jak nie to na rwanie w piatek :-(.
Kluliczku, trzymam kciuki, żeby przeszło!
A na wszelki wypadek - czy Twoja dentystka wyrywa ósemki? Bo u mnie w pracy chyba z pięć osób polecało sobie jakiegoś jednego chirurga szczękowego właśnie od ósemek, ponoć jest genialny i potrafi zrobić to naprawdę profesjonalnie i bezboleśnie (o ile to możliwe przy ósemce). Jeśli potrzebujesz namiarów, mogę Ci przesłać.
 
reklama
Mam chirurga w tej przychodni gdzie leczę zęby. Ale, odpuka na niezapeszanie, chyba nie bedzie potrzebny. Dzis rano obudziłam się bez tego potwornego bólu. Cos mi troche dokucza, ale to może by lekarstwo, miejsce po znieczuleniu, czy ogólnie po interwencji lekarskiej.
tylko jakiegos dołka łapie, zaczynam martwic się, czy z Groszkiem ok, jakies czarne mysli nachodzą mnie. Ech te hormony. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej :-).
 
ja do dentysty wybralam sie jak tylko dowiedzialam się ze jestem w ciąży - nawet ginekolog mi poleciła. Mam jeszcze do zrobienia jeden ząbek ale to już kosmetyka. mam nadzieję, że to jak na razie koniec przygody z dentystą, bo strasznie tego nie lubię
 
Hej dziewczęta , u mnie zęby ok ale dzisiaj za to dokuczał mi ból podbrzusza po prawej stronie i to ból taki dziwny - promieniował do prawej pachwiny a nawet zaryzykowałabym że do prawego uda :-( ...nie wiem o co chodzi, miałam dość intensywny dzień z bieganiem prawie że , co prawda wszystko załatwiłam ale ból został... mam nadzieję że jutro bedzie lepiej po nocce.... do gina ide w poniedziałek. Pozdrawiam Was serdecznie
 
Ja ząbki leczyłam przed zaciążeniem, ostatni kończyłam juz z Groszkiem. No ale ta 8 jest wredna i felerna :-/.

Ja tez miewam taki ból, przypisuje go rozciąganiu się wszelkich ścięgienek, które nie doszły do siebie po poprzedniej ciąży i porodzie.

Mdłości ciag dalszy :-p. Z Jankiem czułam juz pierwsze ruchy a nadal wymiotowałam, czyli co, bedę miała powtórke z rozrywki? :-p. Ale mi troche ulzyło, bo i piersi pobolewają :-).
 
oj, no strasznie Wa,m współczuję dziewczyny, ja nie wiem, czy ze mną jest wszystko ok skoro nic nie czuję, to znaczy właściwie żadnych zmian większych nie zauważam, nic mnie nie boli, żadne zęby, z brzuszkiem tez jest w porządku, mdłości - hm, a co to w ogóle? :] no nie wiem dlaczego tak jest, że jedne dziewczyny się tak strasznie męczą a drugie nic....
pozdrawiam Was i trzymajcie się !!
 
oj, no strasznie Wa,m współczuję dziewczyny, ja nie wiem, czy ze mną jest wszystko ok skoro nic nie czuję, to znaczy właściwie żadnych zmian większych nie zauważam, nic mnie nie boli, żadne zęby, z brzuszkiem tez jest w porządku, mdłości - hm, a co to w ogóle? :] no nie wiem dlaczego tak jest, że jedne dziewczyny się tak strasznie męczą a drugie nic....
pozdrawiam Was i trzymajcie się !!
Mamjakty - ja też należę do tych szczęśliwych, co to nie zaznały mdłości :) I zgadzam się z Tobą, że jakkolwiek jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa, to budzi się czasem niepokój, czy wszystko jest ok. Brzuch mi nie rośnie, waga stoi, na początku pobolewały mnie piersi, ale teraz i to prawie zanikło, smak taki sam jak przed ciążą, więc faktycznie można zwątpić.
A już ostatnio po odstawieniu Duphastonu to w ogóle nie czuję się jak w ciąży. No może trochę szybciej się męczę, ale równie dobrze może to być spowodowane tym, że już półtora miesiąca wypoczywam na zwolnieniu, więc organizm się odzwyczaił od wysiłku (miałam się oszczędzać, więc nie ćwiczyłam, może teraz gin mi pozwoli).
Ale pocieszam się, że przecież dzidzi było widać na USG i skoro nic złego się nie działo (w szczególności nie miałam już żadnych krwawień), to znaczy, że nadal siedzi w środku ;-) Więc jakieś idiotyczne niepokoje powinnam sobie natychmiast wybić z głowy :-)
 
reklama
No ja chyba pobiłam rekord - jak byłam na ostatnim USG to było wszystko ok, ale już wieczorem tego dnia się martwiłam, że nie mam dowodu, że od rana nic się nie stało :-D
 
Do góry