reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze samopoczucie, nasze dolegliwości

A ja od jakiegoś czasu podczytuję sobie forum, szukałam porad na temat twardniejącego brzuszka i skurczów. Mój lekarz przepisywał mi w kółko luteinę i nospę i kazał odpoczywać. Miałam kilka stresowych sytuacji głównie w pracy, które sprawiały,że brzuch miałam twardy jak kamień i jeszcze doszły takie bolesne skurcze, około 20 na dobe, tylko po nocy było lepiej. To wszystko spowodowało, że na USG szyjki wyszło,że mam wewnętrzne rozwarcie szyjki i musze lezec. Teraz to juz na powaznie, prawie nie wstaje z łóżka:sad:. Leze juz 2 tydzień i tak mnie teraz czeka do 36tc, czyli do Świąt. Strasznie mi przykro z tego powodu a czas dłuży się nieprawdopodobnie. Ale zrobię wszystko żeby dzidzia nie była wcześniakiem. Biorę nadal leki i leze.... i naprawde jest lepiej. Skurczów już prawie nie mam, tak około 5-10 na dobę i nie sa już takie bolesne więc to raczej norma z tego co wyczytałam. Przestrzegam więc Was dziewczyny odpoczywajcie ile możecie, oszczędzajcie się i nie stresujcie. Bo nie wszyscy ludzie rozumieją co to jest ciąża i potrafią zestresować na maxa. Nie dajcie się:-)!!! W przyszłym tygodniu mam USG dzidzi i szyjki. Będę wiedzieć co i jak i czy leżenie pomaga.
 
reklama
A ja dowiedziałam sie w poniedziałek ze mogę rodzić naturalnie i Wiecie co ulżyło mi jak cholera. U mnie dziś zaczął się 34 tydzień ale super jeszcze troszkę i będę w terminie ( tzn po 36 tygodniu) , mogę rodzić prawie wszystko juz mam.. Zebym tylko zdązyła się wykurować dopadło mnie paskudne przeziębienie. Ale w poprzedniej ciaży też mówili ze wszystko będzie wczesniej i co i nic urodziłam 11 dni po terminie.
 
A u mnie oprócz twardego brzuszka, kompletny brak sił:(gotowanie obiadu to dla mnie wyzwanie, mój Mąż musi mi coraz więcej pomagać, bo zwyczajnie nie daję rady.. Nie wiem jak wytrzymam do tego stycznia:-(
 
Dziewczyny a jak u Was z energia jezeli chodzi o sprawy łozkowe???ja jakos ochoty nie mam ale czasem to az mi zal mojego kochanego mezusia:zawstydzona/y: nie kochamy sie tak czesto jak wczesniej ale jakos raz na 3 dni i jak to mowi moja jajcarska cioteczka "na pół gwizdka" hehehe
 
Chciałabym tak :zawstydzona/y: Ja niestety tylko raz w tygodniu i to w weekend jak złapię męża w łóżku, bo ostatnio on idzie spać jak ja już dawno głęboko śpię :baffled:
 
princess raz na 3 dni? kobito to nie jest rzadko w ciązy uwierz mi.... ja bym tak chciala...
mamjakty a czemu poscicie od poczatku? zalecenie lekarskie?
 
w sumie nie pytaliśmy o to lekarza, a sam też nic nie mówił.. na początku po prostu baliśmy się (jesteśmy po jednym poronieniu) a potem jakos już tak wyszło ;-) ja cały czas biorę luteinę i to dwa razy dziennie - więc chyba jednak nie wszystko jest ok, więc wolimy nie ryzykować ;-)
 
mysle ze ja lekarz nic nie mowil to nie ma ryzyka z tym zwiazanego...a luteine bierzesz bo mialas poronienie chyba...ale ja sie nie znam...no ale skoro wam to nie przeszkadza i was nie ciagnie do tego to nei ma po co pytac lekarza nawet hehe
 
reklama
Nam lekarz kazał ogrniczyć przez 2 tygodnie (ale nie wiem dlaczego). Dla nas to żadnej problem - bo i tak jest to bardzo okazjonalnie.

WOW, co 3 dni - tylko pozazdrościć :rofl2:
Po 12 latach stażu - jak u nas, jest super jak było raz w tygodniu (i to oczywiście jak nie byłam w ciąży) :-D:-D:-D:-D:-D
 
Do góry