reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze rosnące lipcowe brzuszki

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
kopfer :))) piękny już brzucholek
ania - jaki zaciesz :))) podobnej wielkości mój brzucho.
Mysza, Daria, Agucha, nadalka - dziękuję :zawstydzona/y: to do kościoła się wczoraj tak wystroiłam :D hihi
w ogóle większość moich ciuchów można uznać za ciążowe ;D nic nie muszę kupować :D Mysza mnie też maksymalnie ciągnie do słodkiego ehhh....

dokładnie wszystkie brzucholki są piękne i wyjątkowe :tak:

Ann no to fajnie masz z tą swoją garderobą, ja musiałam troszkę zakupić przede wszystkim jeszcze musze jakieś spodnie upolować bo dwie pary to stanowczo za mało :baffled:

i zazdroszczę wysiedzenia w kościele, ja niestety jak pójdę to ledwo do kazania wytrzymuje a w zeszła niedzielę to już w ogóle dałam popis bo wytrzymałam do pierwszego czytania...:szok: jakoś słabo mi się robi nie wiem czemu... pewno tyle ludzi, każdy inny zapach, odór alkoholu po sobotnim pijaństwie, perfumy, pot- wszystko razem i jak padam:crazy:
 
reklama
wow dziewczyny ale zdjęć:-) wszystkie brzuchy super!! ja też bardzo lubię go oglądać, mówić do niego i głaskać:-)w końcu tam jest moje dziecko!! Dziś poszłam kupić sobie nowy stanik bo te co mam są już ciasne, A teraz czuję się Bosko!! Nic mnie wreszcie nie dusi!!:-D:-D
 
Cudowne są te wasze brzuszki kochane :tak: Niby wszystkie z lipca a sa takie różnorodne :-D

Ja się jutro pomierzę dokłądnie, dzisiaj mam dzień lenia ;-) Wspomne tylko że od ostatniej wizyty nie przytyłam ani grama :szok: Czyli zaczęłam od 73 :zawstydzona/y: W 3 miesiące spadłam przez wymioty do 63,5kg, później jeszcze 0.5 kg, czyli miałam 63kg, na wizycie 2 tyg temu było już 64,5, a dzisiaj nadal 64,5 :tak: Coś mi się wydaje że na koniec ciazy to będe miała mniej od wagi wejściowej :-D
 
Patra ja też do tej pory nadrabiałam sobie, to co przez rzyganko spadło, ale zdaje się, że już przekraczam granicę 0 ... ehhh... a wyjściowa nie była dobra.. nie była... no trudno, mam nadzieję, że szybko zrzucę.

Agucha ja od Bożego Narodzenia jestem co tydzień, ale idę na sam przód (żeby niczego nie czuć, no i luźniej) i zawsze siedzę. nawet przez całą mszę, na początku się ludzie na mnie patrzyli ale już się przyzwyczaiłam :d hehe
 
A ja mam:

biust - 98 cm (przed ciążą 93cm)
brzuch - 92 cm (przed ciążą 74 cm)
biodra - 102 cm (przed ciążą 96 cm)

A to moje fotki:) To jest takie dzikie, bo zrobił mi małż, jak spałam:-p DSC01003.jpg

A tu z Kornelcią pozujemy tatusiowi:-D

DSC00992.jpg
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry