reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze rosnące lipcowe brzuszki

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
mamcia, doe sliczne brzucholki:-)
wy tez tak macie ze jak leżycie to brzuszek taki mniejszy jest? bo ja tak mam dopiero jak wstane to sie zaokragla fajnie, ja juz chce duzzzzzzzyyyyy miec brzuszek:tak:
 
Dziewczyny boskie te wasze brzuszki:) ja sie tez pochwale jak mi sie uda, zaraz test:) sama robilam bo M nie zdazyl:) DSC07312.jpgDSC07314.jpgNawet kawalek moja Maja sie załapała:) no i ja mam 1,5 do przodu, ale start byl 73,5:(

kurcze wyszly ale jakos bokiem bo edytora nie mam, wirus zjadl:( mam nadzieje ze cos zobaczycie:):-D
 
fasolinka wsio widać nawet bokiem to nie problem... śliczny brzuszek...no i już się zaokrągla...super coraz większe jesteśmy a co do Twojej wyjściowej wagi no to powiem że moja była większa...ale damy radę...będzie dobrze i po ciąży zrzucimy te zbędne kg - chociaż w moim przypadku po cc (prawdopodobnie) to będzie trudniej i ciężej...ale znowu wróce do mojej dietki i będzie git :-)także kobietki nie przejmujemy się wagą...my rośniemy...dzieci rosną..taka kolej rzeczy i już:tak:
 
Agucha pewnie:) waga jest i zaraz jej nie bedzie:) oby maluszki pieknie rosly i zdrowo:) a reszta to sie da zrobic:) pozdrawiam
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry