reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze rosnące lipcowe brzuszki

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Super brzusio Mela.
Mój też raczej z tych wstrzęmięźliwych, co mnie wkurza, jak powiem to oczywiście zrobi, ale ja bym chciała żeby tak bardziej od siebie
 
mela- masz Ty Kochana czym oddychać widzę:-D jeszcze trochę Ci zajmie żeby brzuszek je przebił:-Dale zaokraglasz się gustownie:-)
 
nadalka , swietny pępek ;D
mój się rozlazł , taki się zrobił jak u starszego Pana co piwo pije i ma taki krater zamiast pępka :-D

Mój też przypomina krater :-D Jak mam opietą bluzkę to się strasznie rzuca w oczy - taka duża dziura :-D

Też musze się znowu zmobilizować i fotke brzusia wrzucić :tak: Cudowne macie te brzuszki kochane!
 
Mela - super wyglądasz.

Mój pępek już miał wychodzić ale coś mu się odwidziało i się schował...
Jeśli chodzi o podejście mojego męża do brzuszka to zawsze jak wraca z pracy buziak dla mnie i buziak dla córeczki w brzuszek. Cieszy się, że jak leżę to już nie mam depresji i nie może policzyć żeberek, ale wcięcie w tali mi pozostało :)
 
żyrafka mój też do tych wstrzemięźliwych sie zalicza, dotyka brzuch tylko jak mu mówie, że mały szaleje i sama biorę i kładę rękę tam gdzie trzeba...a mały zawsze sie wtedy uspokaja, więc już wiem kto będzie kładł go spać:-). Mój B. nawet krzyczy po mnie jak zaczepiam małego jak od dłuzszego czasu się nie poruszał.

Co do pępka mój się tak rozciąga i wątpie, ze wyjdzie. W poprzedniej ciąży nie wyszedł i teraz też się na to niezapowiada. Też robi sie z niego taki krater:-)
 
mela śliczny brzuszek!!
Mój A. codziennie gada z brzuszkiem, głaszcze go a jak mały nie daje mi spać i mocno kopie to zawsze mówię że tata go uspokoi i A. kładzie ręke na brzuchu i jest spokój.. przynajmniej na chwilę;-)
 
reklama
Dziewczyny jakie macie śliczne okrąglaki :)
u mnie chwilowa stagnacja, kształt się tylko zmienił z takiego pociągłego na piłeczkę, a mój Miś jest tym zachwycony :D

Pobijam Was wszystkie z wagą moje drogie, bo mam 184 cm wzrostu, normalnie ważę koło 83-85 kg (wcale nie wyglądam grubo taka uroda :)) a teraz juz 90 przekroczyłam :-p
Po ciązy biegnę na vacushape'a i spacerki z Zosią bo inaczej się skryję do największej na świecie mysiej dziury!


Myszkowska to cię rozczaruję:))) Ja mam 168 i 90kg :D ale zawsze przy kości byłam:-D

Nadalko twój pępek jest boski nie mogłam jak go zobaczyłam:-) Ja mam taki jak przed ciążą...

Macie słodkie brzuszki:tak:
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry