reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze pytania- odpowiedzi- RADY:)!

Asia, jak najbardziej sie robi! Cytuję z ulotki:
"Niemowlęta w 2-6 miesiącu życia: 3 dawki, każda po 0,5ml, pierwsza dawka zwykle podawana w drugim miesiącu życia, przy zachowaniu odstępu przynajmniej 1 miesiąca pomiędzy dawkami. Czwartą dawke zaleca się w drugim roku życia
Niemowleta w wieku 7-11 miesiecy: 2 dawki, każda po 0,5ml przy zachowaniu odstępu przynajmniej 1 miesiąca pomiędzy dawkami. Trzecia dawke zaleca się w drugim roku życia
Dzieci w wieku 12-23 miesięcy: 2 dawki każda po 0,5ml przy zachowaniu odstępu przynajmniej 2 miesięcy pomiędzy dawkami
Dzieci w wieku 24 miesięcy-5 lat: jednorazowa dawka (i my tak pewnie zrobimy)
 
reklama
A mi lekarz z kolei tłumaczył dlaczego nie trzeba robić Hiba koniecznie tak wcześnie - podobno dziecko ma odporność od mamusi do 10-12 m-cy i ta szczepionka w tym czasie raczej nic nie daje - on swojego dziecka nie szczepił, mówi że wystarczy zaszczepić koło roku i efekt będzie ten sam...nie wiem - może to samo z pneumokokami jest? A producenci szczepionek to oczywiście że zalecą każdą jak najwcześniej i jak najczęściej....
 
Z tymi szcezpionkami to naprawde, za duzo do wyboru i decydowania..Polozna mi powiedziala zeby lepiej nie robic tej 6w1...
 
I teraz badz tu madry, ja nie moge decydowac co bedzie lepsze bo sie na tym nie znam. Straszne jest to ze jeden lekarz mowi tak a drugi inaczej , bede konsultowac z jeszcze jedna pania doktor- pediatra. Te szczepionki zasugerowala mi pani kardiolog patrzac pod katem zblizajacej sie operacji i prawdopodobienstwa zarazenia sie po niej
 
Asiu - w Twoim przypadku to wiadomo że lepiej dmuchac na zimne przed operacją, ale jak wszystko jest ok to lepiej chyba nie przesadzać. Mój maluszek dostał dwa ukłucia - pokrzyczał moment ale zaraz go przytuliłam i dałam cycusia (pielęgniarka mnie nawet do przyjemnego przytulnego pokoju wpuściła w tym celu) i usnął słodziutko - potem byliśmy jeszcze na spacerku i tez słodko spał. Nieraz w domu płacze o wiele gorzej z błachych powodów ("chcę na rączki") oczywiście że serce się kraje  od płaczu ale myślę że nie ma co się wpędzać w wyrzuty sumienia jeśli dajemy zwykłe szczepionki - dziecko naprawdę po chwili o tym zapomina bo to trwa moment!!!
U mnie w przychodni do której byłam zapisana nawet nie robią 6 w 1 tylko 5 w 1 - tłumaczą to tym że ta 5 w 1 jest jako "zalecana" a 6 w 1 nie.... ???
 
my tez się szczepiliśmy w środę - wziełajm jednak tą 5 w 1 i nie żałuje. Mła tak płakała że nie zniosłabym gdyby ją kłuli jeszcze 2 razy brrr. Bidulka, mama płakała razem z nia. ale po szcepieniu było ok. Tylko stan podgorączkowy, troszkę pomarudziła ale źle nie było
 
dziewczyny u nas kolejna cudna noc- malutka wreszcie wyglada na zdrowa, wstaje usmiechnieta, w ciagu dnia nie marudzi, prawdopodonie to wynik stosowania debridatu wczesniej stosowalismy esputicon i nic, takze jak jescze ktoras z was tego nie probowala na bolaczki brzuszne maluszka to polecam
 
U nas też kolejna nocka, gdzie Olusia przespała 5,5 godziny. Ślicznie w końcu daje mamusi trochę pospać. Pobudki koło 4 i 7. Ale o 7 i tak mam pobudkę bo mąż do pracy wstaje. ;D
 
reklama
U mnie dopoki byl w nocy na butelce bylo dobrze, przerwy miedzy karmieniami trwaly 4 - 4,5 godziny i musialam go wybudzac. Teraz wole jak najczesciej podawac mu cycusia wiec powrot do pobudek co 3 godziny.

Dziewczyny czy juz mozna pozwolic dziecku spac dluzej niz 4 godziny w nocy ????
 
Do góry