NASZE PROBLEMY!!!

[LILITH]

skopiowalam z majowek...mam mega dola

jestem...
no i jestem zalamana nawet sie nie rozpisuje...na KTG brak skurczy...choc czasem sie stawiala macica to sukces bo wkoncu cos sie zaczyna dziac
Mala tez zeszla do kanalu ale jeszcze nie calkowicie...ale ta moja szyja nieszczesna normalnie wyc mis ie chce caly czas
Szyja nadal zamknieta calkowicie i twarda! wyglada jakby jej spokojnie 2 tyg brakowalo (a pisalam wam w 36 tyg ze wygladala na 30 tc) wywolywac nie mozna skoro jest w takim stanie bo to nic a nic nie da...wiec w sobote tez nic z tego
W poniedzialek nsatepne KTG i potem wizyta u niego z USG itd.Moze byc problem z wielkoscia dzidzia W pozniedzialek jak co to zdecydujemy ale tak czy siak w srode ide do szpitala i beda dawac jakies zastrzyki itd bo takie wywolanie jak szyja sie nie zmieni nic a nic nie dadza

Jestem zalamana...powaznie....ide sie objesc lodami

aaa kazal liczyc ruchy wytlumaczyl fajnie co i jak...oh....

 

[Elżbietka]

LILITH, kobieto, twarda jestes :. masz jeszcze okolo 10 dni... max 12 dni po terminie porodu ciązę sie zakańcza ale wierzę ze tobie uda sie to wczesniej i ze jednak zostaniesz majówka

 

[Moniqa]

Ojoj Lilith kochana wszystko bedzie dobrze ... nie stresuj sie, juz wkrotce zobaczysz swoja coreczke .... buziaki i powodzenia :-*

 

[m.a.l.i.n.k.a]

LILITJ uszy do gory biedaczko wspolczuje ci ale juz naprawde blizej niz dalej mam nadzieje ze lody pomogly

 

[misia_q]

Lilith Skarbie... ja dokładnie w dzień terminu porodu ryczałam jak bóbr... szlochałam całe popołudnie gdy się dowiedziałam że ta moja szyjka nic a nic nie drgnęła... a tu na następny dzień wody mi odeszły i cala akcja się zaczęła choć nic nie zwiastowało że w ogóle coś się ruszy! Głowa do góry!

 

[Madziuja]

Lilith spokojnie.....dzidzia widocznie jeszcze musi poczekać. I nie denerwuj sie być może juz na dniach będziesz rodzić...a lody dobre chociaż były?

 

[Rusia]

Lilith - cierpliwości mycho!!chociaz powiem Ci..ze ja to juz odliczam te moje 4 ygodnie..i nie chce ani dnia dłuzej..wiec wiem jakie katusze musisz przeżywac - głowka w dół!!!Malutka - na swiat!!! :laugh:

 

[LILITH]

Ale jestescie kochana!!! Bardzo wam dziekuje!!!!
Lody byly pyszne
Dzis mam jeszcze wiekszy dol i zas mi odwala i od rana laze po schodach z psem na dlugie spacery mieszkanie wysprzatalam....nie wiem po co to robie skoro nie pomoglo wczensiej przez 3 tyg

ale moze z jakies desperacji...bo juz naprawde mi ciezko bardzo boli wszystko znow wymiotuje itd

Misia mi gin tez pow ze jedyna mozliwosc to ze mi wody wczensiej odejda! bo nawet wywolac by sie teraz nie dalo
jak co to w srode mnie klada i zaczna podawac jakies zastrzyki na wywolanie ale nie kroplowke...i to moze trwac kilka dni nawet a jak sie okaze ze mala za duzo to jednak CC. Teraz wazy jakies 3.5 kg. tylko martwie sie glowka ktora w 38 tc byla juz wielkosci takiej 41 tc.....

No nic musze sie wziasc jakos w garsc, weekend napewno jakos zleci i w poniedzialek znow wyprawa do Katowic

Jeszcze raz baaaardzo wam dziekuje!!!!!!

 

[Madziuja]

Widocznie córeczce jest dobrze u mamusi.
Przestan o tym myśleć ....uspokoisz się i dzidzia sama się postara wyjśc na świat!

 

[Irlandia]

Lilith!
A herbatke z liści malin próbowałaś??? Jak leżałam w szpitalu to była dziewczyna w podobnej sytuacji. Dzidzia nisko a szyjka twarda, jak w piątek zaczęła pić to w niedzielę wieczorem na porodówkę poszła. Spróbuj a ja uciekam bo Olek buczy w łóżeczku!
Pozdrawiam i powodzenia!