reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

nasze poporodowe samopoczucie, ile wagi gubimy? :)

geperty, wagi elektroniczne też nie są takie sprawiedliwe. moją jak postawi sie w innym miesjcu, to pokaże inny wynik. dlatego ja zawsze stawiam ja w tym samym miejscu i ten wynik przyjmuję.
no i pewno wazyłaś się po jedzonku i w ubraniu, co?

No właśnie nie, ważyłam się 3 godziny po śniadaniu, bez ubrania, nawet majtki i stanik zdjęłam,żeby było mniej :-D. A latałam z nią po całym domu i wszędzie tak samo wychodziło :-(. Może ją oddam i będę się ważyć na starej (mechanicznej):-p:-D
 
reklama
ja też zdejmuję wszytsko do ważenia - bieliznę i zegarek, czasami to nawet się golę przed ważeniem:-D.
geperty, 1 kliogram w tą czy w tamtą - co to jest dla takiej babeczki jak ty :-)
zważ się jutro przed śnaidaniem i po wysikaniu, od razu będzie lepiej
 
ja też zdejmuję wszytsko do ważenia - bieliznę i zegarek, czasami to nawet się golę przed ważeniem:-D.
geperty, 1 kliogram w tą czy w tamtą - co to jest dla takiej babeczki jak ty :-)
zważ się jutro przed śnaidaniem i po wysikaniu, od razu będzie lepiej

Mam nadzieję, że nie więcej niż 67,00kg :tak:

geperty a miałaś się ważyć tylko w piątek:szok::-D:-D

Ale wagę sprawdzić trzeba czy działa ;-):-D

a nei codziennie rano wieczor i w poludnie:-D;-)

;-) przejrzałaś mnie :-D
 
Przede wszystkim jak nam się zbliża miesiączka to waga też rośnie :baffled: Ja mam w tym czasie okolo 2 kg więcej niż normalnie.
Ja chyba zacznę też jakąś dietę, bo to ograniczanie jedzenia nie bardzo skutkuje. To znaczy ograniczyłam jedzenie, ale nie ma efektów na wadze :baffled::crazy::wściekła/y:
 
reklama
Do góry