nasze poporodowe samopoczucie, ile wagi gubimy? :)

[ania_zywa]

Dziewczyny odchudzające się-PODZIWIAM WAS!!!
I gratuluję postępów.

 

[geperty]

Xmamuśka ja mam takie urządzenie, ale całe metalowe, bez uchwytów i 20-letnie , pamiętam jak byłam mała to moja mam na tym ćwiczyła, a ja się świetnie bawiłam , siadałam na tyłku i się odpychałam nogami , ale też słyszałam, że to jest na wąską talię

 

[Elżbietka]

geperty, wywal to co masz w podpisie do suwaczka z vitalii i zrób tak :

[IMG]http://vitalia.pl/pw1_770801_66d97e358101879398fc210001578ea2.png[/IMG]

tzn wklej to do podpisu, to co jest w tej ramce i powinno być ok

 

[geperty]

Dzięki Elżbietka :-)

 

[Lorien]

Geperty ładny suwaczek... chciałabym mieć Twoją wagę.

 

[xmamuska]

Geperty ładny suwaczek... chciałabym mieć Twoją wagę.

Ja też :-)

 

[AbEjA]

xmama już niedługo :-)

 

[geperty]

Ja przed ciążą ważyłam 63kg i to przez jakieś 4 lata, ale miałam za gruby brzuch, tylko nie chciało mi się odchudzać. W technikum ważyłam 58kg i postanowiłam sobie, że jak zdam maturę za pierwszym razem to rzucę palenie (Tomek nigdy nie palił, a byliśmy już parą), no i zdałam i rzuciłam po wakacjach, w październiku w nic się już nie mieściłam, w sumie przytyłam 18kg , jadłam codziennie paczkę chipsów i górę innych rzeczy, nie mogłam się pohamować . Schudłam dopiero jak poszłam do pracy w 2003, tam po prostu zaczęłam znowu palić . Po 2 miesiącach ważyłam 63kg, nawet momentami mniej, ale zwałki już zostały . Znowu rzuciłam palenie na początku 2006 roku, czasem tylko popalałam, a od maja jak zaczęliśmy robić dzidzię to przestałam i na początku ciąży więcej przybrałam, bo znowu więcej jadłam . Ale ja i tak uważam, że jak na ciążę i rzucenie palenia w jednym to mało przytyłam :-). A po urodzeniu w niecałe 2 miesiące ważyłam z powrotem 63kg i to bez żadnej diety :-). Uff ale naprodukowałam biografię

 

[xmamuska]

xmama już niedługo :-)

Oj długo długo i napewno nie osgnełabym takiego wyniku:-(

 

[Elżbietka]

xmama, są dla ciebie rzeczy niemożliwe?:-)