reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

nasze podwójne wózki

Jeśli macie fajny wózek pojedyńczy to jednak polecam kupić dla strszego dziecka dostawkę ale siedzacą buggypood a nie podwójny wózek. Do wielu rodzajów ta dostawka psuje, trzeba tylko pomierzyć. Czasem ( o polskie wózki chodzi) trzeba sobie przejściówkę dotworzyć ale każdy facet z odrobiną smykałki w paluszkach to zrobi bez problemu. Ja mam polski tako i tą dostawkę i nie wyobrażam sobie życia bez tego cuda :) Między moimi szkrabami jest róznicy rok i 7 miesięcy. Kuba sie urodził to od razu biegałam sama na spacerki. Jakbym liczyła na męza to tylko niedziele by nam zostawały. A nawet teraz jak Kinga ma już 3 latka jeżdzę tym wózkiem wszędzie.
Jak ktoś ma dostęp do taniego wózeczka podwójnego ale z gondolą to inna bajka ale nie za często sie zdarza.
 
reklama
Anisen cieszę się że napisałaś, kojarzę to zdjęcie które wrzuciłaś wcześniej na forum z tą dostawką właśnie...a jak to jest z tymi kółkami, nie są małe, dobrze się to prowadzi, po wertepach? Dziecku w tym wygodnie? To chyba bardzo mało popularne u nas...ale warte rozważenia... Mam X Landera i jestem z niego bardzo zadowolona... Tylko cena nowgo też wysoka :nerd: a na używanego chyba będzie trudno trafić... Chyba że byś chciała sprzedawać w przeciągu 8 miesięcy :happy2:
 
Ostatnia edycja:
ja dla młodszego mam maclarena. świetny wózek. żałuję że przy starszym takiego nie kupiliśmy.
 
Anisen cieszę się że napisałaś, kojarzę to zdjęcie które wrzuciłaś wcześniej na forum z tą dostawką właśnie...a jak to jest z tymi kółkami, nie są małe, dobrze się to prowadzi, po wertepach? Dziecku w tym wygodnie? To chyba bardzo mało popularne u nas...ale warte rozważenia... Mam X Landera i jestem z niego bardzo zadowolona... Tylko cena nowgo też wysoka :nerd: a na używanego chyba będzie trudno trafić... Chyba że byś chciała sprzedawać w przeciągu 8 miesięcy :happy2:

pierwsze - na wertepach takich konkretnych prowdzi sie cięzko, ale nie z racji tego ze kółko małe ale z tego ze wózek szeroki i juz mi sie zdarzyło ze mi to kółko wisiało w powietrzy nad dziurą gigant;) skrętny nieźle, zawracamy prawie w miejscu - tzn zależy to od głównego wózeczka ;) tam jest tylko jedno kółeczko do dostawki dlatego aż takiej wielkiej roli nie gra ;) Dziecku wygodnbie. Kinga mi już spała w tym wielokrotnie ;)
Jeszcze ze 4 miesiące pojeździmy a potem nie mam pojecia ;) jakbyś sie przypomniała tak za pół roku to bym ci powiedziała czy to sprzedajemy czy nie ;)
Przyznam ze jak będę sprzedawać to chętnie bym sprzedała razem z Tako dużym bo jak zrezygnujemy z dostawki to sie przeniesiemy na malutką parasolkę lirę
 
Ostatnia edycja:
Ja też nie miałam podwójnego wózka, róznica 16 miesiecy miedzy chłopakami. Starszy nie chciał wsiadać w ogóle do pojazdu.:wściekła/y:
Ale za to wymyślił sobie sposób transportowania jak sie zmęczył, stawał na podnóżek i chwytał sie oparcia. W ten sposób stał i jechał z bratem.:-D
u nas różnica 14 miesięcy i ta sama sytuacja i podobny sposób transportu :-) ale naprawdę rzadko :-) teraz młodsza ucieka na widok wózka więc wszędzie chodzimy bez :-) (oczywiście nie trasy 5kilometrowe )
 
Mam do sprzedania pdowojny wozek phil teds vibe! z kokonem-nosidelkiem dla noworodka- ja mam 13.5ms roznicy i baaardzo nam sie sprawdzil:):)kupilismy go za prawie 3tys zl, sprzedam za1400.stan bdb

ja nei wyobrazam sobie wyjscias bez podwojnego wozka-bylabym uzalezniona od meza-atak podwojny i jazda:):)teraz dostalismy na swieta parasolke podwojna juz , wiec dwoch wozkow trzymac nie moge:):)
jakby cop to prv
 
Cześć, _Basiek_ mam podobny dylemat także przyłączam się do pytania.

Między moimi maluchami będzie 16 miesięcy różnicy i też zaczyna mnie nurtować sprawa wózka. Wydaje mi się, że będziemy potrzebować wózka, bo jednak taki maluch 15-16 miesięczny nie jest jeszcze gotowy na dłuższe dystanse tylko na nóżkach. Poza tym może zacząć uciekać na tych swoich krótkich nóżkach, co przy ruchliwej ulicy chyba przyprawiłoby mnie o zawał...
Też nie jestem przekonana do wózków typu Phil&Teds, zwłaszcza jeśli chodzi o wożenie w nim noworodka. Ja zastanawiam się w tej chwili nad następującymi modelami:
1.
Graco Stadium Duo (ponoć lżejszy i tańszy od Graco Quattro) - dla mnie duży minus jest taki, że przy rozłożonym tylnym siedzeniu na płasko, siedzenie starszaka nie da się rozłożyć by wygodnie spało (dla mnie to istotne, bo córka niemal zawsze śpi na spacerach).
2.
ABC Design Zoom - wydaje się zgrabny, i można zamontować normalną gondolę + siedzenie spacerowe, ale też nie wiem jak w tej sytuacji rozkłada się siedzenie starszaka.. może ktoś się orientuje?
3.
Peg Perego Duette SW - czytałam w tym wątku wiele pochlebnych opinii na ten temat, tylko trochę mnie przerażają jego rozmiary (tj. długość).
4.
Jest jeszcze Britax B-dual, coś w stylu phil&teds, tyle, że podobno da się zamontować normalną gondolkę dla noworodka.
 
Dziewczyny nie bojcie sie drugiego siedziska w "koszu":) umnie jezdzi tam starszy syn i bardzo mu sie podoba:)patrzy co jest po bokach i w ogole nie marudzi:)Bardzo polecam zeby sie przekonac do takich wozkow - NICZYM nie roznia sie od prowadzenia wozka pojedynczego-ja moj phil teds prowadze skrecam jedna reka- na dlugosc jest taki jak pojeduynczy wozek, tak samo waski..naprawde-tez bylam sceptyczna -ale zmienilam zupelnie zdanie:)Te wozki sa cudowne-lekkie zwrotne-komukolwiek z kolezanek daje sie "przejechac" wpadaja w zachwyt jak podwojny wozek moze byc taki zwrotny. Takze polecam:)A britax b-dual odradzam-mielismy go 2tyg isprzedalismy-piankowe kola na ansze drogi to tragedia- mlody w gondoli latal mi strasznie -podbijanie tego wozka to cud i spocone czolo przy kazdym ruchu;/
 
mój Kuba by nie pojeździł w tym koszu za długo. Miał 4 miesiące jak mu sie znudziło na płasko w budkę zerkać i musiałam mu w wózeczku podnosić lekko jedną stronę ( dobrze że mam taką możliwośc) miał 7 miesięcy jak musiał na spacerze obserwować świat . A jak miał 9 to przesiedliśmy sie do spacerówki z której musiał wszystko widzieć zanim mu sie zasnelo. To ja bym miała ten wózek 3 miesiące raptem. Poza tym na zimę niestety on jest nie fajny i jedna mama co go ma skarżyła sie ze jej potrafiło śniegiem do maleństwa wiać .

to już wolę Peg Perego Duette do którego można dopłacić i mieć kola pompowane albo polski tako duo :)
 
reklama
u nas sprawdzilo sie proste rozwiazanie- jak tylko mniejszy dorosl by siedziec a nie jezdzic na plasko przeniosl sie na siedzenie z przodu:)starszy duzo chodzil sam i jak mu sie znudzilo siadal sobie na dole:)
co do zawiania w zimie to chyba przesada- trzeba by kazdy wozek obudowac zeby nie wialo:) mlauch siedzial z przodu mial normalna budke itp, do siedzenia z tylu tez jest budka:)zadna spacerowka nie jest nie wiem jak obudowana-a gondola tutaj tez jest, wn nniecodziennej wersji ale spelnia swoje fuunkcje:)no kazdy lubi cos innego:)ale zanim skresli sie jakis wozek , proponuje wyprobowac:)
ja np w zyciu nie pojechalabym peg perego duette albo polskim tako-dla mnie to wielkie ciezkie landary , ktore sprawdzaja sie moze i na krotkie dystanse ale nie na manewrach w sklepie itp:) no i zadnego znich nie przerobie na pojedynczy, a phila w sek zmieniam na pojedyncza spacerowke:)
 
Do góry