reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze pociążowe boje i przeboje z wagą oraz figurą

No to i ja się zważyłam i szok. Jestem na zero !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Huraaaaaa ................
Co prawda brzusio luźny ale spokojnie i z tym sobie poradzimy. Jutro lecę po krem ujędrniający. Kto ma jakiś sprawdzony ???
 
reklama
Tasiaczku ty to potrafisz pocieszyć człowieka:(Widzę,że wszystkie dobijają do swojej wagi to co tylko ja będę walczyć z kilogramami i sadełkiem:(
 
jolek nie martw się, ja czuję ,że mi mimo braku kg zostanie ten wypukły brzuszek.
Kremy ujedrniające to pic na wodę,bo to wszystko działa w obrębie naskórka i nie przenika do skóry właściwej, gdzie są uszkodzone włókna kolagenowe.Na szczęście jak tylko zejdzie mi ostatni strupek na szwie ,bedę mogła chodzić na basen.Ale z ćwiczeniami nadal ostrożnie i zakaz do połowy czerwca.
Dobrze, że istnieją tuniki, zawsze to mniej widać:)
 
co by tu nie mówić, majowe mamusie są piękne :D szybko dochodzimy do formy :) ja tez nie narzekam , po porodzie dopiero trzeci dzień, ale ptaszki ćwierkają, że powinno być dobrze :D
 
Jaipur o brzuch to ja się nie martwię, gorzej u mnie z dupskiem i udami:(
 
ja na wage jeszcze nie wchodzę, poczekam, aż macica mi sie troszkę bardziej obkurczy. ale kochane zrzucimy co trzeba i to szybko, a maluszki nam w tym pomogą :D

wow futrzaczku! 10 kg to dużo! :)
 
reklama
Do góry