reklama
sylwia_
Fanka BB :)
chmurko ja nie wiem, ale skoro interesuje Cie pozbycie sie brzuszka i poprawa figury to moim zdaniem lepsza pomoc znajdziesz na jakims typowym forum dotyczacym odchudzania/diet itd. bo my tutaj, tak prawde mowiac to kochamy swoje brzuszki moze nie wszystkie sa idealne, ale chyba zadna nas tu na forum sie tym nie przejmuje.
Tak was czytam i muszę wreszcie za siebie sie zabrać. Do wagi wróciłam, lekki brzuszek tylko został, wiadomo że na to potrzeba czasu, ale przydałby mi się jakiś aerobik żeby trochę się rozruszać po prostu. Bo jak mały zacznie raczkować to nie nadążę za nim i co wtedy
chmurko - po prostu udzielasz się tylko w jednym wątku, jakby twoja rzekoma nadwaga była twoim jedynym i najważniejszym problemem życiowym. Nie pokazujesz nam maluszka, nie dzielisz się z nami jego sukcesami, w kółko tylko o figurze i wadze, o wadze i figurze. To fakt, że po to jest ten wątek żebyśmy pisały o swoich bojach pociążowych, ale jak widzisz dziewczyny piszą raczej w optymistycznym tonie, żadna nie męczy buły nawracając tylko do jednego: jaka to jest gruba i nieszczęśliwa. Daj już kobito spokój z tym marudzeniem, weź się w garść i zacznij od serii brzuszków za każdym razem jak maluch śpi a zobaczysz jak ci się humor poprawi.
chmurko - po prostu udzielasz się tylko w jednym wątku, jakby twoja rzekoma nadwaga była twoim jedynym i najważniejszym problemem życiowym. Nie pokazujesz nam maluszka, nie dzielisz się z nami jego sukcesami, w kółko tylko o figurze i wadze, o wadze i figurze. To fakt, że po to jest ten wątek żebyśmy pisały o swoich bojach pociążowych, ale jak widzisz dziewczyny piszą raczej w optymistycznym tonie, żadna nie męczy buły nawracając tylko do jednego: jaka to jest gruba i nieszczęśliwa. Daj już kobito spokój z tym marudzeniem, weź się w garść i zacznij od serii brzuszków za każdym razem jak maluch śpi a zobaczysz jak ci się humor poprawi.
pewnie masz rację, a na innych watkach mało piszę bo jakoś tak mam że się odzywam gdy mam problem lub gdy mogę mogę sama coś doradzić, tak raczej nie "plotkuję", może dlatego macie taki odbiór,Tak weź się w garść i zacznij od serii brzuszków za każdym razem jak maluch śpi a zobaczysz jak ci się humor poprawi.
i w sumie komu mam marudzić jak nie dziewczynom co mają ten sam problem.. a może to faktycznie tak wygląda że to mój problem życiowy ale zapewniam że tak nie jest, i akurat wagą się nie martwię ;p tylko cm ;p ale masz rację że czas chociażby nad kondycją popracować co by zadąrzyć jak mały zacznie raczkować....
a, i nie jestem nieszczęśliwa, wręcz przeciwnie
a teraz jak zacznę pisać na innych wątkach to się obawiam że będzie że to nienaturalne ;/ czy coś, eh
dziewczyny, nie zaśmiecać wątku
chmurka co Ty się tak przejmujesz jak coś będzie odebrane przez innych, masz ochotę to pisz gdzie chcesz
Na brzuch to ćwiczenia tak jak pisałam tu gdzieś.
A jak lubisz i chcesz się spłukać to polecam rozmaite zabiegi HI-TECH(Radiage,TitanByCutera i inne thermoliftingi), typowo kosmetyczne nie działają(czyli jakieś kremiki, maski i pierdółki).Masaże techniką odchudzająca(boli:]) tez nieco dzialają,ale wytrzymać pół godziny to cud, poza tym są siniaki i trzeba ćwiczyć prawie tak samo jak na brzuszkach, bo robi się na napiętym mięśniu
chmurka co Ty się tak przejmujesz jak coś będzie odebrane przez innych, masz ochotę to pisz gdzie chcesz
Na brzuch to ćwiczenia tak jak pisałam tu gdzieś.
A jak lubisz i chcesz się spłukać to polecam rozmaite zabiegi HI-TECH(Radiage,TitanByCutera i inne thermoliftingi), typowo kosmetyczne nie działają(czyli jakieś kremiki, maski i pierdółki).Masaże techniką odchudzająca(boli:]) tez nieco dzialają,ale wytrzymać pół godziny to cud, poza tym są siniaki i trzeba ćwiczyć prawie tak samo jak na brzuszkach, bo robi się na napiętym mięśniu
Ostatnia edycja:
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
zdjęcia nie ma... o tak..
mąż miał wolna cąłą niedzielę i nie miałam kiedy wejść na forum a o zrobieniu tez zapomniałam..
macie racje jak się ćwiczyć nie chce to trzeba tuszowac :-) hihih
mąż miał wolna cąłą niedzielę i nie miałam kiedy wejść na forum a o zrobieniu tez zapomniałam..
macie racje jak się ćwiczyć nie chce to trzeba tuszowac :-) hihih
reklama
Buu.. czekałam Kamcia na foto chudzinko celem motywacji buuu
o widzisz Jaipur zabiegi jeszcze przecież są, eh ale jak pomyślę o cenie jednego, a gdzie tu cała seria to zrobię kilka kółek dodatkowo :-)
No i wyszło na to że moje hula jest do bani. Czas kupić poważniejsze, ale pocieszyłyście mnie, bo to z kołem coś nie tak a nie że nie potrafię shakin' hips (chociaż Zosi baardzo się podobało jak co chwila schylałam się na podłogę po hula):-)
Jaipur Ty specjalistko nasza od ćwiczeń co na brzuch polecasz początkującej acz zawziętej? A6W to dobry pomysł czy zacząć od czegoś lżejszego?
I święta racja HOPE że tyle innych zmartwień jest!
o widzisz Jaipur zabiegi jeszcze przecież są, eh ale jak pomyślę o cenie jednego, a gdzie tu cała seria to zrobię kilka kółek dodatkowo :-)
No i wyszło na to że moje hula jest do bani. Czas kupić poważniejsze, ale pocieszyłyście mnie, bo to z kołem coś nie tak a nie że nie potrafię shakin' hips (chociaż Zosi baardzo się podobało jak co chwila schylałam się na podłogę po hula):-)
Jaipur Ty specjalistko nasza od ćwiczeń co na brzuch polecasz początkującej acz zawziętej? A6W to dobry pomysł czy zacząć od czegoś lżejszego?
I święta racja HOPE że tyle innych zmartwień jest!
Podziel się: