reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze pociążowe boje i przeboje z wagą oraz figurą

ojej chmurka to nie lepiej poczciwe brzuszki? jedynie zakwasy potem dokuczają,ale jak się czlowiek przyzwyczai to nie zwraca uwagi
u mnie mija drugi miesiąc ćwiczeń i kaloryferek się zaczyna rysować:)
 
reklama
pilates z piłką, no i 6 waidera, ale niezbyt rygorystycznie podchodze do zaleceń co do ilości powtórzeń, bo ni innego bym nie robiła tylko ćwiczyła:D
 
kiedyś zaczęłam 6 Widera ale nie dotrwałam do końca, po cesarce jestem więc nie wiem czy te intensywne brzuszki dam radę, nasze szkraby w podobnym wieku widzę bo mój ma 3 mc i 12 dni :D,
 
A ja sobie uaktualniłam suwaczek dietowy i okazało się, że ostatni wpis mam na dwa kilo więcej niż ważę więc jak to poprawiłam to mi przekroczyło 50 % wagi marzeń :D:D:D Nie schudłam ostatnio jakoś szczególnie ale i tak jak suwak zobaczyłam to mi fajnie się zrobiło hahaha
 
Jaipur- czyli dokładnie jak robisz tego waidera po ile powtórzeń ??? ja kiedyś też robiłam ale ciężko było i chyba na 15 dniu odpuściłam :zawstydzona/y:
teraz te 8 min ale powiem Wam że śmiech na sali ale nawet na to nie raz nie mam czasu :-( dlatego kurna chata muszę iść w końcu zapisać się na ten mój kochany fitness bo tam będę musiała być i ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć!!!
 
Mój M przytargał mi wczoraj rowerek stacjonarny od sąsiadki (ona nie używa) i tak sobie teraz pedałuję w wolnej chwili... Na A6W też mam ochotę ale poczekam jeszcze z miesiąc na wszelki wypadek. Więc u mnie na dzień dzisiejszy dietka (już 4kg do tyłu), długie spacerki i czasem krótkie z pieskiem ale szybkim tempem...
 
reklama
Do góry