reklama
u mnie z kolei pech sprawił,że nie mam dzisiaj ciasta- już wypatrzyłam, chciałam kupić ,już się nawet zaśliniłam ale sprzedawczyni mi odradziła "jutro będzie świeże" I teraz nie potrafie sobie poradzić z tą poranną traumą
Bubbles
Fanka BB :)
Taaa, a ja w ramach ograniczania słodyczy upieklam w sobotę wieczorem duza blachę ciasta czekoladowego (polecam XXL z dr.oetkera bodajże), i zezarlam sama większość, mmmm, (koniecznie z polewa czekoladowa, z duzej ilości kakao!) Do tego rodzynki i orzechy włoskie...
No ale wytrwale robię brzuszki, zwykle i poprzeczne...
No ale wytrwale robię brzuszki, zwykle i poprzeczne...
marzena9
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2005
- Postów
- 2 976
A ja mam pół metra milki z całymi orzechami I chce mi się arbuuuuza! Poczekam aż babcia wróci ze spacerku i pognam kupić.
Wiecie czego ostatnio mi się chce... drinka Mam litrowe martini prosto z Włoch, do tego kapka sprita i kosteczka lodu... Czy to już jest problem alkoholowy? :-)
Wiecie czego ostatnio mi się chce... drinka Mam litrowe martini prosto z Włoch, do tego kapka sprita i kosteczka lodu... Czy to już jest problem alkoholowy? :-)
Ostatnia edycja:
Żelka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Październik 2010
- Postów
- 2 320
ja bym do tego martini i sprite dodała jeszcze odrobine wódeczki
Mi zostało 5 kg do zrzucenia, znaczy nie wiem czy do zrzucenia, bo nie wiem czy chce byc takim kościotrupem jak przed ciążą w spodnie przed wejde ale w biodrach sa ciasne, w bluzki nie bardzo z racji tego że biuścisko mi urosło bardzo, więc musze czekać aż spadnie do normalnych rozmiarów - póki co chodze w rozciągliwych topach i tez jest ok
Mi zostało 5 kg do zrzucenia, znaczy nie wiem czy do zrzucenia, bo nie wiem czy chce byc takim kościotrupem jak przed ciążą w spodnie przed wejde ale w biodrach sa ciasne, w bluzki nie bardzo z racji tego że biuścisko mi urosło bardzo, więc musze czekać aż spadnie do normalnych rozmiarów - póki co chodze w rozciągliwych topach i tez jest ok
mi może ze 2 kg wisi "( nawet by mi nie przeszkadzały ale brzuch mam okropnie sflaczały nie wiem czy powinnam się odchudzić czy go ćwiczyć ale spodnie jak zapne czy ogólnie coś co się kończy w pasie powoduję wypychanie takiego flaczka okropnie mi się to nie podoba a nie bardzo wiem jak się tego pozbyć a przy 164 cm ważę 57 kg więc jakoś przesadnie gruba to chyba nie jestem
_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
ja na swoją figurę nie narzekam tylko na tą skurę na brzuszku :-(
reklama
Podziel się: