Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze pociążowe boje i przeboje z wagą oraz figurą

A ja tak jak po porodzie bym w ogóle mogła nie jeść to teraz nadrabiam i co chwilę jestem głodna. Do swojej wagi już wróciłam, w ciuchy sprzed ciąży wchodzę, byle tego teraz obżarstwem nie zepsuć.
Swoją drogą robicie jakieś ćwiczenia, głównie chodzi mi o brzuch? Pytałam położnej, brzuszki mam sobie na razie darować ale lajtowe bardziej rzeczy mam spokojnie robić. Muszę teraz znaleźć jakiś fajny zestaw, choć najchętniej poszłabym na aerobic.
 
reklama
A ja mam apetyt, pewnie przez to, ze ciagle nie mam czasu na jedzenie.. tak bym ugotowala cos dobrego mmmmm , ale kiedy??
np rissoto mojego B. bym pojadla, robi przepyszneeeeeee;-)

I nie wygladam juz tak mizernie jak po porodzie, bo chyba wtedy wazylam mniej niz przed ciaza troche, w kazdym razie czulam sie mala slaba i chuda bez sil... tylko ten brzuch... beznadziejny..:-(. a ze jem kolacje nieraz o lub po 23 godzinie boje sie, ze nie bedzie z nim lepiej...
nie mam wagi, ale tydzien temu u tesciow sie wazylam i bylo okolo 60kg. byle by ten brzuch sie 'naprawil' , a tak bym z checia poplywala..mmmmmm...ale do tego po cc to jeszcze dalekoooo...
 
U mnie nadal 6 kg na plusie. Sprzed ciąży, to włażę w 2 spódnice, spodnie na udach za ciasne. No i jestem ciągle głodna. Mały ma dalej kolki, z jednej strony staram się ograniczać lub eleminować różne produkty a z drugiej bym jadła i jadła.
Z chęcia bym poszła na aerobik, ale boję się małego zostawić, zwłaszcza, że wchodziłaby w grę wieczorowa pora a wtedy ma kolki :-(
Nieważne już te moje kg byle jemu było lepiej.
 
jaipur pisze:
j
Ale za 4 dni będę już mogła skonsumować ser, bo małemu się poprawiło ze skórką, zobaczymy jak to będzie..
Kliknij żeby rozwinąć...
a co wyeliminowałaś? to była skaza? czy atopowe zapalenie? stosowałaś jakieś kremy? ile czasu potrzeba żeby sie coś poprawiło? bo mój tez wysypany, lekarka kazała ograniczyć mleko i zapisała jakąś maść z Wit A, stosuję od 3 dni ale efektów brak :(
 
chmurka84 - trochę to poza tematem, ktoś nas pogoni zaraz ale,-Mały miał zdiagnozowane azs,nie wiadomo czy to na mleko, odstawiłam wszystko co z mlekiem, skóra się b.poprawiła, jest już prawie normalna, na buziaku super-na ciałku już prawie(szorstkość nieco na pleckach pozostała, i zaognienie na szyjce.Nie wiadomo czy to nie od kosmetyków(używam Emolium całą serię).Za 4 dni będę wprowadzać nabiał,zobaczymy czy zareaguje.Oprócz tego stosuję doustnie Fenistil.Mleko odstawiłam prawie 2 tyg temu, kosmetyki i krople stosujemy tydzień.

maja mi lekarz powiedział,że jak mi strupki z rany odpadną to mogę śmigać na basen(a to było po ok 3tyg) tak więc chyba smiało możesz popływać.
 
Ostatnia edycja:
salsera pisze:
A ja tak jak po porodzie bym w ogóle mogła nie jeść to teraz nadrabiam i co chwilę jestem głodna. Do swojej wagi już wróciłam, w ciuchy sprzed ciąży wchodzę, byle tego teraz obżarstwem nie zepsuć.
Swoją drogą robicie jakieś ćwiczenia, głównie chodzi mi o brzuch? Pytałam położnej, brzuszki mam sobie na razie darować ale lajtowe bardziej rzeczy mam spokojnie robić. Muszę teraz znaleźć jakiś fajny zestaw, choć najchętniej poszłabym na aerobic.
Kliknij żeby rozwinąć...


Salsera, ja jak byłam na kontroli u gina i zapytałam o siłownię gdzie byłam pewna, że jeszcze nie pozwoli, bo przecież jestem po cc, a On, że bez przeszkód mogę :)
choć jeszcze nie mogę się za to zabrać hehe
 
Ja sposób na poproawe figury mam taki, że codziennie chodze na 6-7 km spacery z młodym w dość raźnym tempie i chyba powoli oponka z brzucha zaczyna schodzić, do wago z przed ciązy zostało mi chyba 5 kg, ale one mogły by zostać bo lubie siebie pełniejszą byle by tego pociążowego brzucha zgubić.
Prtzymierza się do kupna bucików do chodzenia kształtujących pupe uda i pośladki, może będzie dla mnie ratunek jeszcze ;)
 
Ciekawe czy te buty działają :) Podobno imitują chodzenie po sypkim piasku.

A co do ćwiczeń to co lekarz to opinia bo mi po pierwszej ciąży po cc zabronił siłowni i nawet aerobiku na pół roku.
 
Oj tam oj tam dziewczyny kto nie ma brzuszków??? Nawet te co nie rodziły mają czasami większe brzuchy niż my:-). A jak to ostatnio mi powiedziała sąsiadka mojej mamy, przecież ty masz trójkę dzieci to ty MUSISZ mieć brzuch:-D, przecież bocian ci ich nie przyniósł.
 
reklama
I ja zaraz jak moj B przyjedzie smigam po te buty ! juz dawno mam to w planie :) dzialaja czy nie dzialaja sa nawet fajne, wiec sie przydadza na pewno..;-)
Z plywaniem niestety to bede musiala poczekac bo widze i czuje ta blizne - jest nieciekawie czasami ;/ - po calym dniu meczacym np bardzo jest czerwona obrzmiala, do dlugiego moczenia sie nie nadaje raczej jeszcze..
paula -co racja to racja, haha ;)
 
Do góry