Nasze pociążowe boje i przeboje z wagą oraz figurą

[_Roszpunka_]

mnie zdołowała koleżanka że po viki byłam chudsza niż teraz
chyba się musze za siebie wziąść od zaraz yhhhh

 

[bra00721]

kamcia pewnie ci zazdrości, że po 2ch dzieciaczkach super laska jesteś

 

[_Roszpunka_]

nie kochana onia nie z takich;-)
to raczej było stwierdzenie faktu
bo taka prawda że przy vi byłam nieco szczuplesza a teraz mam te boczki większe
wiec ma rację.. wcale nie uznałabym tego jako zazdrość :-)

ona nie mówiła że jestem gruba cz\y coś , tylko że trochę grubsza niż po 1 ciąży no ale nie ma się co dziwić bo to 2 ciąża jakby nie było...

 

[Hope]

Z wywiadu który zrobiłam mogę was pogrążyć
Biodra się schodzą ale nie tak jak sprzed ciąży. Po pierwszym porodzie z 90 zostało mi 94, teraz się nie mierzę, będę żyć danymi sprzed drugiej ciąży Ważne, że spodnie zapinam.

U mnie z ud i tyłka zeszło, mam jeszcze spory zapas na brzuchu i to jest mój ból, bo marzy mi się płaski brzuch a nigdy takiego nie miałam i mieć nie będę. Na szczęście nie galareta tylko zbity balonik Za to większość bluzek mogę odłożyć, nie zapinam w biuście.

 

[amandae]

U mnie drgnęło wreszcie, jeszcze 2kg, w sumie zeszło 14kg, ale chcę więcej. Myślicie że można robić brzuszki po sn juz?

 

[bra00721]

amandae mówi się, żeby zacząć ćwiczyć po 6 tygodniach, ale ja pierwsze brzuszki zaczęłam robić po miesiącu. szybko mi się znudziły, więc nie kontynuuję ;P
a z tymi biodrami to sie zgadzam. dziś ważę już tyle co przed ciążą praktycznie, brakuje mi 0,5 kg... a sylwetkę mam mocno inną niż przed ciążą. brzuch malutki, jest jeszcze inny, ale się wchłania, ale biodra są wyraźnie szersze, mam też większe boczki.

 

[zanka07]

no właśnie... te biodra....
ja liczę po cichu że wbiję się w moje spodnie, których mam "miliony".
A jak nie to się zapłaczę na śmierć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

 

[mandrzejczuk]

mi sie biodra na pewno nie zejda a przynajmniej nie do takiego stanu jak przed ciaza...mam spodnice rizmiar 40 i ledwo ja na biodrach zapinam...ale gdybym tak pozbyla sie sadla z brzucha i sadla z ud, to majac duzy biust, waska talie, kragle biodra i zgrabne nogi bylabym niezla rakieta z naciskiem na "bylabym" ale co tam marzyc mozna, zawsze to jakis cel w zyciu ;-)

 

[zanka07]

mandrzejczuk, ja też czuję się tragicznie kiedy spoglądam w lustro - taka prawda !
Niby nie jest źle ale ja wiem jak powinnam wyglądać żeby było dobrze
Też chciałabym być chudsza, nie mieć cellulitu czy rozstępów, oglądam gazety kolorowe i mi żal się robi jak widzę "wyfotoszopowane" celebrytki...
Ale... jeden moment wystarczy... spoglądam na mojego Olusia i łapie mnie obojętność na mój wygląd, bo tak bardzo, wręcz niewyobrażalnie się cieszę że jest taka kruszynka mała z Nami, że jest moja tylko moja, że ja ją urodziłam...
Teraz nasze dzidki są najważniejsze !!!
A przyjdzie i czas na Nas... tylko potrzebujemy cierpliwości i konsekwencji... dopiero jesteśmy ponad miesiąc po porodzie... jeszcze będą z Nas niezłe szprychy, zobaczysz :-)

 

[marzena9]

Dziewczyny ja po pierwszej ciąży wróciłam do wagi. Potem niestety przytyło mi się znów i faszerowałam się z 3 miesiące meridią dzięki czemu schudłam jakoś 9 kg, potem przytyłam 3 i tak zostało do ciąży.

Teraz mam do zrzucenia 7 kg ale patrzę na swój zad i uda i mam wrażenie, że mam z 15 na plusie