aneczka_W
tez tak mialam i miewam czasem... Powody moga byc dwa, pierwsze ciezkostrawne jedzenie i problemy z jelitami... Druga naciaganie sie macicy, wiazadel, miesni... wszystkiego co mamy w srodku... NIc sie nie martw, przeczytalam ze sto artykulow, pogadalam z moja ginekolog, to normalne jesli nie ma zadnuych dodatkowych objaw jak plamienia np
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
SophieAnne25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2012
- Postów
- 1 367
Dziewczyny, moja babcia zawsze mi powtarza w takiej sytuacji: "a Ty myślałaś, że jak będziesz w ciąży to cię nic nie będzie bolało? Przecież musi ci się tam wszystko porozciągać. Te dziewczyny teraz to się tylko ze sobą pieszczą" ;-)
kopfer
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2011
- Postów
- 551
Aneczka ja mam właśnie coś takiego, w lewym boku takie kłucia. Tylko że mi to od poniedziałku nie przechodzi :-(.
Ciekawe czy w jelitach może mi się tak trzymać czy to faktycznie jajnik jak mi internistka powiedziała.
Człowiek czasem głupieje przez te wszystkie dolegliwości.
Ciekawe czy w jelitach może mi się tak trzymać czy to faktycznie jajnik jak mi internistka powiedziała.
Człowiek czasem głupieje przez te wszystkie dolegliwości.
kopfer z tego co wiem i zauważyłam w czasi ciąży jelita są bardziej leniwe i mozliwe, że to ich wina. Choć jeśli bierze sie pod uwagę jajniki moze warto zapytać specjalistę, ja bym wolała dmuchać na zimne.
Ale z drugiej strony możemy być przewrazliwione, nie o to chodzi, ze boimy się bólu, ale tu chodzi o nasze maleństwa. Organizm sie przystosowuje do ciąży a dla nas to nowość i może przez to sie martwimy.
Ale z drugiej strony możemy być przewrazliwione, nie o to chodzi, ze boimy się bólu, ale tu chodzi o nasze maleństwa. Organizm sie przystosowuje do ciąży a dla nas to nowość i może przez to sie martwimy.
kalcha
Fanka BB :)
kopfer kokochana najprawdopodobniej nie masz się czym stresować, bo może to być naciąganie się więzideł co odczuwamy jako takie ciągnące kłucie w jajniku, jeśli ci to dokucza to weź nospe i będzie ok a jak nie przejdzie to do lekarza ale bądź dobrej myśli
annn ja mam tak samo to ruchy jelit które na tym etapie ciąży są bardzo często mylone z ruchami dzieciątka i mamusie myslą że te bulgotki przelewania i ruchy to dzidzia a to jelita które usilnie próbują pracować
annn ja mam tak samo to ruchy jelit które na tym etapie ciąży są bardzo często mylone z ruchami dzieciątka i mamusie myslą że te bulgotki przelewania i ruchy to dzidzia a to jelita które usilnie próbują pracować
Ostatnia edycja:
reklama
Mamcia_86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Grudzień 2011
- Postów
- 1 128
Mnie bolało w prawej sttronie. Póki bolał jajnik i pachwina było ok. Ale gin mnie zbadał i stwierdził, że piszcze, jak mi naciska na wyrostek. Był za bardzo naciskany przez "wędrujące" narządy i miałam leżeć przez kilka dni na lewym boku i jakby dalej bolało, to do szpitala. Na szczęście już jest ok. Ale ból był potworny. Jakoś w drugiej połowie grudnia się zaczęło, ale niedawno dopiero się uspokoiło...
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podziel się: