reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze odczucia, samopoczucia, objawy, dolegliwości itp.

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Dziewczyny, moja córcia tak samo się uaktywniała i zaczeła przesypiać mi 6 godzin w nocy juz po miesiącu życia. Podczas gdy wczesniej średnio co 2-3 h. A tó już sie normalnie wyspać można. To nie marzenia :tak:

U mnie Kacper po 2 tygodniach spał 4 godz w nocy, a po trzech już 6h. Po 2 miesiącach 8, a teraz to śpi po 11-12 h :-D
Tak jak napisała Eve to nie marzenia :tak: Chociaż nie przeczę że znam dzieciaczki które długi czas budziły się co 3 godz ale to raczej z przyzwyczajenia.

Gratuluję pierwszych ruchów! Mój maluszek to też często szaleje w brzuszku :tak:
Mam tylko nadzieję że jak podrośnie to nie weźmie przykłądu z brata i nie będzie majstrował przy żebrach :sorry2:
 
reklama
Gratuluję kopniaka - Mońcia Ty pipawko :-):-D
Ja wczoraj od 20 do 22 miałam bu bum i bu bum.. oj ciężka sprawa :-D:-D:-D:szok:
 
Eve Patra - ale wy jakoś uczyłyście je spać, czy co? Mamy na to jakiś wpływ, żeby nie było ciągłych pobudek w nocy?
 
oj podejrzewam,że będziemy miały wszystkiego najlepszego:) przynajmniej na początku:-D
oby tylko nasze dzidziolki nie zamieniły sobie dnia z nocą - bo to już nie jest fajne, tak się własnie stało u mojego brata - ich córcia szaleje w nocy a słodko śpi w dzień a oni oczy na zapałkach trzymają - i tak juz od miesiąca:rofl2:
 
O o spaniu dzieciaków w nocy - to mój kolejny ulubiony temat. U nas było mniej więcej tak 3 pierwsze miesiące nie spałam prawie w ogóle kolki trwały czasem całą noc więc nad ranem tak np o 7 przychodziła moja mama lub teściowa i do małego a ja na dwie godz. do wyrka. A później coraz lepiej. Wszystkie metody uczenia zasypiania przerobione. Po pół roku myślałam że nastąpi jakaś poważna zmiana i się skończy - nastąpiła - pogodziłam się z nocnym wstawaniem i po prostu przestałam się tym przejmować. Teraz Franiol zaczyna przesypiać noce -średnia pobudek 2 na noc, czasem żadnej i jest coraz lepiej. Echh no wiem jak ja to przeżyłam...
Trzymajcie za mnie kciuki żeby tym razem mi los darował takiej musztry no w końcu już chyba swoje odpracował nie ? :-)
 
reklama
Dziewczyny od jakiegos czasu mam pewne obawy... Moze BOLI to za duze slowo, ale dosyc nieprzyjemnie czuje podbrzusze... Tak jakbym nisko miedzy kosciami biodrowymi dokladnie wyczuwala moja macice, w niej czula cos ciezkiego co mnie uwiera (dzidzia przeciez powinna byc juz na wysokosci pepka !!!) jak tylko szybciej ide albo sie rusze czy obroce... I tak caly czas. Jakbym ubrala rajstopy albo getry mimo iz mnie specjalnie uwieraja, to jeszcze jest gorzej... Zaczyna wrecz bolec... I tak caly czas.. Czy ktoras z Was ma te zpodobne odczucia? Tak jakby tam wszystko bylo naruszone ? Naciagniete? Obolale ? Do tego jelita... :-:)-( Ał, co bym nie zjadla, bola...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry