reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze odczucia, samopoczucia, objawy, dolegliwości itp.

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
dzisiaj odczuwam jakieś dziwne dolegliwości , też macie takie coś że Wam serce klekocze ...tak bardzo szybko że aż się ciężko i głośno wzdycha i oddycha ... ?? i słabo mi dzisiaj się zrobiło :baffled: i te klekoty....może to pogoda ?

Mońcia ja od jakiegoś czasu mam podobnie. Słyszałam, że oddech może się skracać a serducho pompuje więcej krwi. Zapytam dziś lekarza o te objawy;-)
 
reklama
właśnie kiedyś czytałam o tym że w ciąży kobieta ma więcej krwi ... więc pewnie moje serduszko nie wyrabia momentami :) ... no i oddycha mi się też ciężko czasami muszę taki głośny oddech wziąć głęboko ...
możesz zapytać :) bo ja wizytę mam dopiero 10 , więc będe szybciej mogła się dowiedzieć co Twój lekarz powie ;)
 
Czytałam wczoraj jak co tydzień czego mogę się spodziewać w czasie 28 tygodnia i właśnie była wzmianka o tym, że mogą pojawiać się problemy z oddychaniem. Jest to wywołane uciskającą macicą na przeponę która naciska na płuca:-) Kołatanie serca miałam już kilkukrotnie, dużo więcej krwi do przepompowania i serducho wysiada:-p
 
Ja też i mój gin mówi, że póki nie ma sytuacji, że zemdleje, to jest w porządku.
 
Mońcia ja od jakiegoś czasu mam podobnie. Słyszałam, że oddech może się skracać a serducho pompuje więcej krwi. Zapytam dziś lekarza o te objawy;-)

pytałam lekarza i te dolegliwości i za dużo mi nie powiedział. Bo mówi, że nie chce brac odpowiedzialności. Powiedział, ze mam iśc na konsultacje internistyczną. Bo to może być na ple nerwowym, moje dolegliwość ciążowa, lub jakaś wada, która sie nasiliła podczas ciąży... wieć cóż do internisty:baffled: Mońcia daj znac co Twój powie;-)
 
A mnie łapie przykra przypadłość ....hemoroidy i jestem załamana bo skoro juz teraz mnie to dziadostwo łapie to co będzie podczas porodu :-(
 
No ja mam hemoroida niestety, ale to dlatego, że podczas porodu parłam strasznie długo i wyszedł skubaniec:baffled:
 
dziś zrobiło mi się na zakupach tak gorąco i słabo, musiałam pożreć batonik. To chyba normalne, póki się nie mdleje :)
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry