reklama
Jak czytam Wasze posty, to czasem sobie mysle, ze moze i dobrze, ze tu w Irlandii USG robia dopiero w 12 tyg. Bo przynajmniej nie mam takich stresow, ze jest za wczesnie i dzidzia jest niewidoczna... Choc z drugiej strony stresuje sie, bo nic nie wiem. Ale cierpliwosci kochane, moze naprawde jest po prostu za wczesnie i trzeba czasu, zeby wszystko bylo dobrze ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
anecik
Majowe mamy'09
Xatia ja mieszkam w Polsce ale na pierwsze usg tez idę dopiero w 12 tyg. W pierwszej ciąży tez tak było. Może to dziwne ale chodzę do lekarza państwowo, a nie prywatnie i jestem zadowolona zresztą w 1 ciązy też chodziłam do tej samej pani doktor.
Ja ide dopiero 23.10 na pierszą wizyte bo takie kolejki i nie wiem czy do tego cvzasu nie zwarjuje tak bardzo chciałabym już zobaczyć serduszko mojej dzidzi...
A tak nie na temat to czytałam że każda ciąża konfliktowa powinna być zakończona między 37 a 38tc nie dotyczy to pierworudek więc nie wiem jak to teraz będzie to moja dróga ciąża miała któraś z was tak jak tu piszą?
A tak nie na temat to czytałam że każda ciąża konfliktowa powinna być zakończona między 37 a 38tc nie dotyczy to pierworudek więc nie wiem jak to teraz będzie to moja dróga ciąża miała któraś z was tak jak tu piszą?
Sluchajcie co jest z tym usg???moj lekarz na nfz nie zastanawial sie chwili, jak przyszlam do niego w 7/9 tyg, zeby potwierdzic, odrazu zrobil mi usg, dostalam zdjecie 2cm fasolki, a nastepna wizyta za miesiac(w zasadzie za ok 10 dni), nie ma problemu z dostaniem sie do niego, w razie w, ma prywatny gabinet i to czego nie da sie zrobic na nfz, robi u siebie, chodze do niego juz jakies 7- 8 lat i naprawde jest swietny. Najdluzej na wizyte czekalam chyba tydzien czasu.
A co do moich obaw, to nie swiaoma swego stanu, nie zalowalam sobie uzywek na wakacjach i mam nadz ze nie wplynelo to na rozwoj dziecka,a przeciez pierwszych 8 tygodni jest najwazniejszych..
A co do moich obaw, to nie swiaoma swego stanu, nie zalowalam sobie uzywek na wakacjach i mam nadz ze nie wplynelo to na rozwoj dziecka,a przeciez pierwszych 8 tygodni jest najwazniejszych..
sheeppy
lutowa '07 majowa '09 :D
ja też w pierwszej ciąży we wakacje szalałam a dowiedziałam się o ciąży w 8 tygodniuSluchajcie co jest z tym usg???moj lekarz na nfz nie zastanawial sie chwili, jak przyszlam do niego w 7/9 tyg, zeby potwierdzic, odrazu zrobil mi usg, dostalam zdjecie 2cm fasolki, a nastepna wizyta za miesiac(w zasadzie za ok 10 dni), nie ma problemu z dostaniem sie do niego, w razie w, ma prywatny gabinet i to czego nie da sie zrobic na nfz, robi u siebie, chodze do niego juz jakies 7- 8 lat i naprawde jest swietny. Najdluzej na wizyte czekalam chyba tydzien czasu.
A co do moich obaw, to nie swiaoma swego stanu, nie zalowalam sobie uzywek na wakacjach i mam nadz ze nie wplynelo to na rozwoj dziecka,a przeciez pierwszych 8 tygodni jest najwazniejszych..
całą ciążę się bałam ale dzidziuś urodził się zdrowy :-)
lekarz mi mówił, że to co przyjmujemy na początku ciąży może spowodować poronienie, jeśli nie spowodowało od razu to nie ma się co martwić
ell
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2005
- Postów
- 3 515
paula stasznie odległy ten termin usg...zwłaszcza przy plamieniach..nieciekawa macie tam opieke chyba co?
co do usg dziewczyny to ja w pierwszej ciąży miałam robione je przynajmniej 15 razy-właśnie z powodu plamień i silnych boli podbrzusza w pierwszych 3 miesiacach- bardziej własnie lekarz dbał, o to aby w I trymestrze delikatnie przeprowadzac badanie ginekologiczne, a teraz jak na przykład byłam w polowie 4 tygodnia, to tylko lekko usg dopochwowe mi zrobił i powiedział, ze cytologię i inne badania zrobimy za miesiac, zeby na razie niczego nie nadwyrężać
co do usg dziewczyny to ja w pierwszej ciąży miałam robione je przynajmniej 15 razy-właśnie z powodu plamień i silnych boli podbrzusza w pierwszych 3 miesiacach- bardziej własnie lekarz dbał, o to aby w I trymestrze delikatnie przeprowadzac badanie ginekologiczne, a teraz jak na przykład byłam w polowie 4 tygodnia, to tylko lekko usg dopochwowe mi zrobił i powiedział, ze cytologię i inne badania zrobimy za miesiac, zeby na razie niczego nie nadwyrężać
reklama
Podziel się: