Tak Mandarynka ja Cię rozumię z tym poźniejszym wstawaniem! Mój Kacper przeciętnie wstaje około 8.00 teraz juz sie do tego przyzwycziłam ale wczesniej to była masakra bo ja straszny śpioch jestem-byłam. No ale inne dzieci wstaja np. o 6.00 rano więc i tak doceniam to co mam. A kacper zasypia teraz tak koło 21.00, wcześniej chodził spać tak po 20ej. no ale nie jest źle nie mniej jednak on jeszcze chyba dwóch drzemek potrzebuje.
reklama
Weronika należy do tych co wstają niestety o 6 :-( no maksymalnie 6.30... w weekend na pewno wcześniej niż później - a mi się marzy tak pospać sobie do 10... nie wstawać, leżeć "bykiem"... to chyba za 5 lat
wesolutka
MAJOWA MAMA 06` Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Listopad 2005
- Postów
- 2 064
ten moj maly znowu zaczal budzic sie w nocy i to regularnie, jak w zegarku, kilka minut przed 2. Sprawia wrazenie, ze sam nie wie, po co. Wody nie, herbatki nie, przewraca sie, brzęczy, marudzi, jakby nie mogl zasnac. Stary mu czasem da juz dla swietego spokoju mu cieple mleko, wtedy ladnie usypia, ale znowu ja nie - bo mysle o prochnicy atakujacej jego male ząbki
Wiktor ostatnio mało śpi. Tylko jak ja jestem w pracy, potem już przez cały dzień szaleje. Chodzi spać o 21, a wczoraj to nawet po 22 poszedł spać. Wstaje różnie, czasem udaje mu się o 7 ale przeważnie o 6-6:30. Przebudza się też o 4 lub 5 ale widzi że my jeszcze nie mamy zamiaru wstawać i jakoś zasypia na 2 godzinki.
AGUSIAAA
MAMUSIA OLUSIA `06
Ciekawe kiedy Lolo sie nie bedzie budzil w nocy.... juz przeboleje te wczesne pobudki ale zeby przespal cala noc.... chociaz juz nie mam nadzieji ze to wogole mozliwe....
AGUSIAAA
MAMUSIA OLUSIA `06
Wiesz co Kropecka, chyba masz racje...
reklama
heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
moja chodzi spac o 21-22 a wstaje im pózniej idzie spac tym wczesniej wstaje jak spi o 21.30 to wstaje ok 9-9.30 a jak pójdzie spoac po 22 to wstaje o 7 a w wekendy dni wolne od pracy to sto procent ze o 8 sie obudzi złosliwiec mały..
Podziel się: