reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maluszkowe rozterki

iiwka nie za wcześnie na nocniczek jeszcze?
My w sobote obnizyliśmy łóżeczko Grzesiaczkowi bo sam sie podnosi trzymając sie szczebelek:tak:Taak i do pilota też jest pierwszy:-DWczoraj opanował całą podłogę w pokoju tak po niej się czołgał we wszystkie kierunki i na wszystkie możliwe sposoby:-DTrzeba bardzo uważać co robi:tak:
 
reklama
kasiulec - ja miałam niedawno podobny problem z zębem ( nacierpiałam się nieludzko). Mi dentystka zapisała AMOTAKS 500 mg. Można przy nim karmić, bo przenika do mleka w znikomych ilościach a na DalacinC jestem uczulona. Zapytaj koniecznie swoją dentystkę o ten antybiotyk. Mi pomógł.
 
Ja też nie dawno miałam zęba leczonego kanałowo, ale na szczęście obyło się bez antybiotyku:-)
Kasiulec mam nadzieję że u Ciebie już lepiej i Krzysiu będzie mógł się dossać.
Dziewczyny dostałyście już okres po porodzie? do mnie niestety już wrócił:wściekła/y:a miałam nadzieję że póki karmię to się nie pojawi:baffled:I w końcu umówiłam się na wizytę do ginekologa:dry:już się boję.
 
Nie wiem czy to jest osiagniecie :-) ale Dawid dzisiaj odkryl ze ma WLOSY :-) i teraz bardzo go ten fakt zainteresowal. Caly dzien ciagnal sie za wloski i zloscil sie jak go zabolalo.
 
Dzięki Rita za radę ale przedyskutowałam już tę kwestię z dentystką. Jako alternatywa miał być właśnie amotak ale po tym jak zobaczyła co mi się stało z kością to od razu stwierdziła, że tylko Dalacin może sobie z tym poradzić. Potrzeba było bardzo silnego leku dobrze przenikającego do kości.

Póki co nadal przyjmuję to paskudztwo (dzisiaj musiałam zacząć drugie opakowanie). Krzysio na szczęście wypił po kąpaniu dzisiaj 180 ml NANa z butli. W ciągu dnia poiłam go łyżeczką. Odciągam sobie mleko laktatorem ale piersi mam już miękkie.

Jednak unikam przystawiania go ponieważ martwię się o jego malutki organizm i nie chcę zatruwać jego nerek, wątróbki antybiotykiem z mojego mleka.

Ale wiecie co, brakuje mi karmienia go piersią. To takie wspaniałe uczucie. Uwielbiam te chwile i już za nimi tęsknię...
 
:-D:-D:-D
Grzesiu jeszcze ich nie odkryl...bo i nie ma za badzo czego.;-)


hi hi hi

Jestem w szoku jakie postępy robią Wasze dzieciaki, stoją w łóżeczku, raczkują po pokoju same siadają :szok::szok::szok:
Krzysio pełza do tyłu i w okół siebie na brzuszku i to by było na tyle. Sadzać go nie sadzam bo nadal mi się zgina do przodu więc mięśnie jeszcze słabe.

Za to gadauła z niego straszny, ciągle tylko babababa mamamamam adadadadadada no teraz to mozna znim całkiem na poziomie dyskusję przeprowadzić :-D
 
U nas dzisia ciężka nocka synek dał popalić zaczeło się już o godz 22.30 po dwugodzinnej drzemce obudził sie z wielkim płaczem stawiając na nogi cały dom.Cycuś nie pomógł więc pomyślałam że to ząbki i posmarowałam maścią która też nie pomogła ,w międzyczasie nadal podawałam mu cycusia, a może brzuszek podałam Espumisan,dalej płacz.Spróbowałam zatem przystawić go do drugiej piersi i ku memu zaskoczeniu przyssał się jak by nie jadł od jakiegoś czasu.
Wywnioskowałam więc że lewy cycuś mu nie smakował -Dlaczego? Szkoda że odkryłam to po ponad półgodzinnym płaczu.Reszta nocy też nie upłynęła za ciekawie pobudka co 1-2 godziny oczywiście po pierwszym incydencie wylądował u nas w łóżku.A teraz od 7 rano marudzenie.Padam z nóg.
 
reklama
Do góry