reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
dziekujemy!..ja jednak stawiam na przeziebienie- wirus...taka zmienna ta pogoda..i mnie i meza gardło cos pobolewa:-(...Dzis odpusciłysmy przedszkole..bo "szczekamy"(kaszlemy)-jedna na druga:baffled:..nawiasem mówiac um. sie z siostra na miasto na szalenstwa zakupowe:-)..ale pogoda kiszka.leje..(a wczorj była duuudowna słoneczna pogoda!)...checi zadne..len wielgachny..:rofl2:wrzuce dzis kilka zdjec na bb..i obdzwonie psiółki z PL- (bo juz mi sie po nocach snia- ze płacza, ze je zaniedbuje- słowo!-co za koszmar:-D:-D:-D:-D
 
Hehehe-Dorcia ja tez wlasnie osatnio stwierdzilam ze dawno z jedna dobra kumpela nie gadalam wiec wczoraj wzielam sie za dzwonienie...Ale syn mi tylko przekazal ze mamuska na bankiecie w Sopocie...az jej zazdroscila ;-):-):crazy:
U nas dzis pieknie....slodeczko juz od chyba 07:00 a ja jak nigdy wstalam przed 08:00 ...Mam juz wysprzatane ,teraz tylko sie wypieknic,zrobie mlodej od wczoraj krokiecika i pedzimy na miasto...

No na temat jak cholera...:-D:laugh2:
 
To ja na temat raz napisze:tak: Sandrusia chora całą noc prawie nie spała tak ją katar męczył Za oknem taka ładna pogoda a my chyba po naszą Panią doktor dzwonic będziemy...... no chyba że jej przejdzie oby ..... :wściekła/y:
 
Dziękujemy :tak:
Na noc na razie nie ale cały dzień sie wietrzy A w nocy miała ręczniki powieszone mokre i włączony nawilżacz i nic nie pomagało bo jej katarek do gardła spływał i kaszlała no i ciężko jej było ssać jej ubóstwianego smokola :wściekła/y: Jestem po tej nocy wykamana ona zreszta tez mam nadzieje że teraz mamie śpi.
 
My na noc otwieramy okno...Zawsze lekarz zaleca gdy mloda ma katar i naprawde pomaga...Mnie osobiscie mokre reczniki "dusza"...nie lubie wejsc np.do domu ze spaceru gdy sa pozamykane okna i rozwieszne pranie:baffled:
 
reklama
A widzisz Pati dobrze poznać opinię innego lekarza i następnym razem jak dzieci będą mieć problemy z noskiem to wypróbuję bo mi nigdy nic takiego nie powiedzieli a w szpitalu z Madzią jak byłam kiedyś to właśnie kazali rozwieszać ręczniki a to się tylko zaduch robi:dry:
 
Do góry