mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Ojej, a co to tak chorujemy??? Buziaczki dla wszystkich!!!
Jakiś czas mnie nie było, więc odniosę się do pytań sprzed kilku dni.
U nas smoczek ciągle w użyciu - musi być do spania i do pocieszenia, kiedy coś złego się stanie... Postanowiłam sobie, że do 2 lat nie będę nic z tym robiła, jeśli do tej pory Marcinek sam nie odstawi, spróbuję coś wymyślić...
Baśka, znalazłam na allegro takie specjalne gryzaki - w sam raz dla cierpiącego Karolka. Sama planuję zamówić, bo z pewnością za jakiś czas się przydadzą: http://allegro.pl/item302789436_tommee_tippee_gryzak_kosc_na_zeby_trzonowe_hit.html
Sumko, uściskaj chorowitego Kubiszonka od nas... My na biegunkę mamy na wszelki wypadek smectę i trilac.
Jakiś czas mnie nie było, więc odniosę się do pytań sprzed kilku dni.
U nas smoczek ciągle w użyciu - musi być do spania i do pocieszenia, kiedy coś złego się stanie... Postanowiłam sobie, że do 2 lat nie będę nic z tym robiła, jeśli do tej pory Marcinek sam nie odstawi, spróbuję coś wymyślić...
Baśka, znalazłam na allegro takie specjalne gryzaki - w sam raz dla cierpiącego Karolka. Sama planuję zamówić, bo z pewnością za jakiś czas się przydadzą: http://allegro.pl/item302789436_tommee_tippee_gryzak_kosc_na_zeby_trzonowe_hit.html
Sumko, uściskaj chorowitego Kubiszonka od nas... My na biegunkę mamy na wszelki wypadek smectę i trilac.