reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
Dzięki. A swoją drogą to Ola wygląda jak zdrowa. Tylko bardzo schudła bo dużo wymiotowała, jednak w żadnym stopniu to jej nie uspokoiło. Chodzimy dużo na spacery, bawimy się. Póki co bierze antybiotyk już ponad tydzień, następny przed nami. Jedyne co to zastanawiam się co dalej. Boję się ją trochę puścić do przedszkola. Na 30 dzieci 23 są chore z podobnymi objawami co Ola. Obawiam się, że bakteria tam siedzi i znowu ją podłapie a tego bym nie chciała. Ponad 5 miesięcy bujamy się z jej diagnozą i nie chciałabym powtórki z rozrywki. A tak po za tym zapisałam ją do zerówki szkolnej. Marne szanse na przyjęcie ale próbujemy. Wyniki 13.
 
no właśnie Pati nie. Trudno jest zdiagnozować tą chorobę. Tylko obserwacja dziecka, przebyte choroby i brak reakcji na lekarstwa-w długim okresie czasowym- wskazują na tą bakterie. Zrobienie badań pod kątem tej francy jest trudne. Mało laboratoriów je robi, ewentualnie szpital. A swoją drogą bakteria ta jest w powietrzu i każdy może ją nosić, wszytko tylko zależy od odporności organizmu, Ola jej nie ma. Dzisiaj zaserwowałam jej bronchovaksol (chyba tak to się nazywa, nie chce mi się iśc do kuchni). Jest to terapia uodporniająca. 3 miesięczną. Ola byla chora a wszystkie badania, rentgen, badania krwi byly w porzadku. I to podobniez bylo niepokojace, ciagle miala zapalenie krtani i to zapalenie pluc tez nie wyszlo na rentgenie a powinno. Podobnież tylko ta bakteria tak robi.
 
nooo to na pewno!!! a nie pisalam Wam jak sie meczyla...siusiu-piecze, szczypie, swedzi...;/...nocki zakichane! bo co godz pobudka bo siusiu...i 2 razy popuscila, przebieranko...nocki byly zarwane, dziecko wymeczone...po jednej lyzeczce antybiotyku juz Dusia przespala cala noc i byla szczesliwa!
 
reklama
Do góry