reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze malusie problemy z Maluszkami

reklama
Klaudii ropiało kiedys oczko-ale nie u nas ta woda w ampułkach pomogła..woda morska?..jejku nie wiem ..nie pamietam co to:baffled:


a my ostatnio mielismy mały problem...oj..ale bałam sie, ze bedzie duzy..
Wsadzaam mała do wanny tak..właziła..wygłupiała sie..ze okrakem jakos tak siadła na kant-udezyła sie - zabolało ja-powiedziała"mamusiu boli tu..boli"wskazujac na cipcię..przestraszyłam sie..no, ale po 5 sek.-pytam boli kochanie jeszcze- ona juz nie...i wieczorej siusiu..jak nie zacznie krzyczec-"piecze ...mamusiu piecze, boli tu.."...poprosiłam by pokazała..no i faktycznie stukneła sie tak, ze miała lekko zaczerwienione..jakby rozciete..no i wczoraj co mocz oddawała to piekło ja..osuszałam szybko chusteczami i sudocream dawałam..Raz sama poszla siusiu- za chwile krzyczy"mamusiu piecze..piecze..sibko kremik";-)..no dzis juz przeszło---uffff
 
Ell pewnie Otyle gdzies przewialo co? MAm nadzieje ze szybko ustapi..JAK na zaropiale oczko znam przemywanie rumiankiem...

Dorcia to faktycznie Duska sobie narobila...Biedna..Musialo ja bolec(sama znam ten bol raz jak na plocie picza zawislam:szok::-D)

A u nas znowu wrocilo jakies swedzenie u mlodej...No non top sie drapie,az do krwi!!! Jak tylko znajdzie kawalek skory to jechana...Wybieramy sie z tym do lekarza na nastepny tydzien...Bo mi sie zadrapie...Juz ma blizny:-(
 
Kasia- dokładnie:-)!


Pati- mojej tej sasiadki synek ma allergie pokarmowa i jak zje cos czego nie moze...drapie sie strasznie...:-(widze nieraz jakie rany sobie robi..koniecznie idz do lekarza.


a moja mała ma jeszcze takie zeczerwienie na wardze jakby przetarta skóre..:-(...jak siusia ja piecze..
 
No tam na dole to sie dluzej goi...Puszczaj Duske wiecej z golym dupskiem jak macie cieplutkow domku ...

A co do mojego skoku to bylo to juz sporo lat wstecz...Chcialam przeskoczyc plot i centralnie spadlam broszka na rure(ten plot to jakby takie barierki byl) Dobrze ze nie mam jaj bo chyba bym zemdlala z bolu :szok::-D:-D:-D:-D:-D
 
ja kiedys tez miałam podobna syt...z tym,z e ja sie wybrałam na przejaźdzke rowerem mojego wujka...wiejka koza ---damka?..taka z rura od siodełka do kierownicy...no i (miałam z 12 l)..ledwie na nim jechałam..siegałam pedałów:baffled:Zobaczyłam z daleka na polnej drużce jakis chłopaków idacych w moja strone...wiec dawaj zawracam..:dry:...jeszcze gorsza wtopa..bo na tej waskiej druzce..ja ledwie trzymajaca kierownice..bach na te rure...oni to widzieli..a ja dzielna..ze niby nic sie nie stało nawruciłam recznie i w długaaaaaaaaaaaa:laugh2:...jak tylko sie odwrociłam ujechałam kawałek...to myslałam, ze zemdleje z bolu i..wstydu:-D:baffled:...do dzis to pamietam:-p
 
reklama


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry