reklama
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
Eliasz tez cale dnie przy cycu bo chyba takie zapotrzebowanie
ewan probuje od kilku dni przesunac czas zasypiania synka ,wychodzi nam najdalej 21-22
ewan probuje od kilku dni przesunac czas zasypiania synka ,wychodzi nam najdalej 21-22
Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Klamka, właśnie jak będzie wisiała to w końcu to mleczko wypracuje! Nie poddawaj się! U nas też tak było jak Marta miała 5 tygodni, już w czarną rozpacz wpadałam- Marta ciągle przy cycu, jak jej się udało zasnąć na dłużej to męczyłam piersi laktatorem, piłam karmi- ale się udało! A teraz mamy powtórkę z rozrywki od trzech dni, i mam nadzieję, że tym razem też się uda.
mój mały tez czasami budzi się w nocy na cyca a później ani mysli iść spać.. chyba nie znalazłam do tej pory na to sposobu... Staram się jedynie nie rozbudzać go jeszcze bardziej tzn. staram się do niego za dużo nie mówić i raczej albo śpiewam cichutko kołysankę albo robię " cicicicicic" ( nie wiem czy to "ci" jest jasne ale nie wiem jak to inaczej napisać).aska outada pisze:Ale wam dobrze ...Eliasz ma jakas obsesje budzenia sie o 3 - 4 nad ranem i koniec spania ( Od 21 do 3 spi ladnie ale potem to juz jest poprostu koszmar, budzi sie , usmiecha i gotowy do zabawy , nie wiem czy Tracy Hogg cos pisze na ten temat ale kupilam jej ksiazke i czekam na dostarczenie bo w " Kazde dziecko moze nauczyc sie spac " nic ciekawego nie znalazlam
moj Danielek też układa na jeden boczekgłówkę a do tego wydaje mi się że mniej macha jedną rączką. Zwróciłam na to uwagę położnej a ona abym poszła do pediatry po skierowanie do neurologa i zbadała małego bo zbyt małe napięcie mięśniowe może być przeciwskazaniem do szczepienia. które mamy za tydzień. Czy coś o tym wiecie? Dodam że mały też podobno zbuy późno zaczął podnosić głowkę i musiałam z nim ćwiczyć ( teraz jest już lepiej i wyorzystuje Wasze porady )Kasia Kucińska pisze:Podobno dziecko już w brzuszku ma swoją ulubioną pozycję, i tak się potem układa przez ok. 3 miesiące, na nic wszelkie walki, bo to przyzwyczajenie jest silniejsze. Martusi już coraz częściej się zdarza trzymać główkę prosto, ale oczywiście i tak najczęściej w końcu odwraca się w bok. Córeczka mojego brata też przekrecała główkę w zwykle w tą samą stronę, i właśnie ok. 3-4 miesiąca zaczęła z tego wyrastać. Teraz ma prawie roczek, i główkę ma śliczną!
Cześć dziewczyny jestem mamą z października, ale czasem wpadam do nowych mam powspominać początki. Przeczytałam, że parę z Was ma problemy z laktacją i chciałam Wam powiedzieć, żebyście nie rezygnowały z karmienia piersią, ponieważ naturalną rzeczą jest, że zapotrzebowanie dziecka stopniowo wzrasta i okresowo zdarzają się "kryzysy laktacyjne" (zwykle około 3-6 tygodnia i 3-6 miesiąca). Wtedy dziecko głodne częściej dopomina się karmienia i częściej oraz dłużej ssie pierś stymulując ją do zwiększania produkcji. Kryzys mija po kilku dniach, pod warunkiem, że przestraszona mama nie zacznie wtedy dziecka dopajać, dokarmiać lub podawać smoczka. Rzadko zdarza się, aby produkcja pokarmu nie nadążała i była niewystarczająca (oczywiście przy prawidłowej technice i rytmie karmień). Dlatego trzymam kciuki.
aska outada
Mama czerwcowa' 06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 18 Październik 2005
- Postów
- 1 266
fusik ja tez probuje wtedy jak najciszej i jedyne co mowie to polglosem 'do spania misiaczku' albo ciiiiii ;D Najwidoczniej taka juz uroda naszych dzieciatek
Co do karmienia to owszem kryzys laktacyjny mija i trzeba przetrwac ale jak dziecko jest glodne i placze okropnie garnac sie do cyca w ktorym nic juz nie ma to nalezy dokarmic. Ja tak robie a mleczko w piersiach nadal jest bo maly caly dzien wisi na cycku
Co do karmienia to owszem kryzys laktacyjny mija i trzeba przetrwac ale jak dziecko jest glodne i placze okropnie garnac sie do cyca w ktorym nic juz nie ma to nalezy dokarmic. Ja tak robie a mleczko w piersiach nadal jest bo maly caly dzien wisi na cycku
reklama
Podziel się: