reklama
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Oj karolku Ty o jestes agent...To moze daj mu cos na pobuszenie co zadziala moze jak usypiacz ;-)
Zarty zartami.zycze Wam spokojnego wieczoru i spokojnej nocy...
U nas chyba kolejne zeby ida bo mloda cos poplakuje...dalam jej panadol...
Zarty zartami.zycze Wam spokojnego wieczoru i spokojnej nocy...
U nas chyba kolejne zeby ida bo mloda cos poplakuje...dalam jej panadol...
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
No u nas wlasnie ida dwie kolejne gorne 5 ...Wiec bedziemy mieli niedlgo komplecik...:-)
no dziewczyny - Karol poszedł spać o 2.30!!! nie muszę wam chyba nic pisać o naszej formie...i jego...ok 12 jak ciągle nie spał dalismy mu diazepam - lekarz nam przepisał na bezsenność ale nie chcieliśmy dawać bo to narkotyk kurna (choć oczywiscie w wersji dla dzieci) no i to był nasz najgorszy błąd - po raz kolejny przekonalismy się że nic takiego na niego nie działa, tzn działa ale nie tak jak powinno - był padnięty, chciał spać a nie mógł - zachowywał się jak naćpany, gadał, łaził, przewracał się, marudził i płakał ze zmęczenia - koszmar najgorszy jaki nam się do tej pory przydarzył...nigdy wiecej !!!! zasnął o 2.30 wstał o 9 i nawet dziś miał jeszcze lekkie problemy z koordynacją po tych prochach
dziś założyliśmy gips- lekki, i tu musze pochwalić że Karol na 3 wizytach u chirurga nie uronił ani jednej łezki!!! nawet dostał dyplom za odwagę dziś tylko troche marudził bo już był mega śpiący i w aucie w drodze powrotnej zasnął i śpi...dziś wieczór zamiast leków przejażdżka po mieście o ile my nie zaśniemy za kierownicą - w końcu oboje jesteśmy w "super" formie
dziś założyliśmy gips- lekki, i tu musze pochwalić że Karol na 3 wizytach u chirurga nie uronił ani jednej łezki!!! nawet dostał dyplom za odwagę dziś tylko troche marudził bo już był mega śpiący i w aucie w drodze powrotnej zasnął i śpi...dziś wieczór zamiast leków przejażdżka po mieście o ile my nie zaśniemy za kierownicą - w końcu oboje jesteśmy w "super" formie
Kurcze Karolek ja ja Ci współczuję:-(I Twoim rodzicom teżMacie ogromne pokłady siły i cierpliwości że tak dzielnie to wszystko znosicie. Swoją drogą dziwne że dostaliście taki lek na niby pomoc w spaniuOn jest bardzo silny i stosowany przeważnie w innych sytuacjach- myślałam że coś ziołowego delikatnego wam przepisze
Aniu, ziołowe były wcześneij i nie zadziałąąły, to miała być ostatnia deska ratunku...i w sumie nie dosłownie na pomoc w spaniu ale na redukcję jego nadmiernego pobudzenia i zdenerwowania ręką, żeby wyciszyć. Moze i lekarz źle zrobił a może po prostu też jest tak że na większość dzieci to działa...może dawka była nie dobrana ??? tylko ze z psychotropami tak jest - że na każdego mogą działąć inaczej, nawet w ulotce jest że zdarząją sie dzieci u których przyniesie to efekty pobudzające a nie wyciszjące teraz wiemy i więcej nie damy
reklama
Podziel się: