reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Dziewczyny poczytalam sobie w dziale "3latki" o tym co one potrafia ;) Musze pzrzyanc ze niektore to naprawde cfane bestyjki :laugh2: i sie przynajmnije przekonalam ze roznie z tym bywa - jedne znaja literki i cyferki, a inne nadal nie potrafia samodzielnie zjesc posilku. Takze spoko, widac niepotrzebnie sie martwie. Widac Maciek samodzilnosci nauczy sie pozniej, za to nadrabia w inny sposob swój rozwój :]




daggy
jesli tylko macie mozliwosc ja zapisac na tance to czemu nie :) jesli bedzie sie przy tym swietnie bawic to mysle ze to świetny pomysl.


Maciek nie lubi tanczyc, ani rysowac. A skoro tak bardzo lubi liczyc to teraz skupiamy sie na tej umiejetnosci :tak: Litery i liczby to u nas zajecie numer jeden, a poza tym samochody.
Nie ujawnil jeszcze zadnych wiecej talentow, ale widze ze z twórczych rzeczy - jak taniec, spiew czy rysowanie to jego raczej nic nie zainteresuje.
Będzie umysl ścisły - po mamusi i zamilowanie do aut - po tatusiu :-)
 
reklama
Dziś piątek trzynastego i nasze - być albo nie byc w przedszkolu.

Czyli wyniki rekrutacji, chyba dla wielu z nas?
3mam za Was kciuki ;)

Zobaczymy czy ten dzien bedzie nam sprzyjał.
 
nimfi ja nawet nie składałam papierów do przedszkola państwowego - małe szanse na dostanie się a po drugie Jurand chodzi już do prywatnego i nie chcę mu już zmieniać - przywiązał się do tego miejsca. Koszt prywatnego jest ogromny, ale przy nowych zasadach i dopłacaniu za godziny nie wychodzi już tak drogo.
 
Ola tez jest w prywatnym ale papiery skałdałam bo my mamy swietne przedszkole obok dosłownie mojego bloku. Znamy dyrektorkę i myślę że sie uda dostać.....Teraz musimy ja dowozic a tak to nawet w kapciach moge zaprowadzic....No i koszty...wiadomo...Myslę, że jak sie dostanie to jakos soe przestawi ....Ola ma taka mądrą nature ze wszytsko można jej wytłumaczyc...juz zaczełam ją urabiac ...codziennie z okna upomina sie aby popatrzec na nowe przedszkole...bo u nas z okna widac cały plac.....I cieszy sie bo pozna nowe dzieci.....chociaz tutaj uwelbia chodzic...


Aga a jakie u was są koszty ?Jakie nowe zasady?
 
daggy płacę 500zł miesięcznie czesne, 11zł wyżywienie za dzień, 20zł za ceramikę, na angielski Juranda nie wysłałam, 5zł za jakiegoś gościa, który przychodzi i opowiada o Wrocławiu - w maju będzie wycieczka po Wrocławiu z tych opowiadań. Rytmika jest w cenie za czesne. Łącznie wychodzi ponad 700zł - jakieś 200zł więcej niż w państwowym od 8 do 17. No i mamy tydzień wolnego w zimie, i miesiąc w sierpniu.
 
aga no tak prywatne troszke wiecej kosztuja, ale jak placisz o te 200zl wiecej niz w panstwowym to nie jest tak zle ;) W Krakowie mozna znalesc tansze przedszkole prywante tylko trzeba poszukac ale to i tak wyjdzie ok 500zl miesiecznie.


No a mlody sie nie dostał....
Nie jestem zaskoczona choc nadzieje pozostawala ze sie dostanie.
Sąsiad mnie wkurza, bo sie nam obnosił z tym ze jego córka sie dostala (miala taka sama ilosc punktow jak Maciek) bo on dał w łape dyrektorece :/ i gdzie tu ma być sprawiedliwosc?
Juz szkoda moich nerwow.
I tak siedze w domu z Kuba wiec probujemy za rok....
 
nimfi przykro mi że Maciek się nie dostał. Ja nawet nie składałam do publicznych papierów... Bart będzie chodził do prywatnego. Wyniesie nas to 350 + wyżywienie, także myślę że nie jest tragicznie..
 
hooba Ja sie nie upieram na to przedszkole - zawsze to kilka stowek w kieszeni zostaje. Szkoda tylko ze mlody bedzie mial ograniczony kontakt z dziecmi akurat teraz gdy sie rozkreca w tym temacie.
Ale mamy już na oku kilka bawialni - tanich, a wiec tam na pewno bedzie sie wybieral pobawic z innymi, oraz na place zabaw chodzimy niemal codziennie.

No coz a przedszkole moze za rok sie uda... na razie zostaja zabawy domowe z malym Kubusiem :)
 
Witajcie!!! Sto lat temu tu byłam, mam nadzieję, że pamiętacie.
U nas ospa.
Więcej na zamkniętym, bo otwarte mnie onieśmiela :)


Nimfii....gratuluję synka!!
 
reklama
Cześć babeczki.
Drugi rok z rzędu starałam się o przedszkole i zaś się nie dostałam. Tym razem uruchomiłam nawet znajomości :)))) i nawet to nie pomogło. Znam w przedszkolu przedszkolankę i mój kuzyn ma firmę ochroniarską, która ochrania właśnie to przedszkole - i często chłopaki pomagają nosić czy montować różne rzeczy (czyli wychodzą ponad swoje obowiązki)... tylko, że w pierwszej turze dyrektorka nie miała żadnego wpływu na przyjęcia. Dopiero w drugiej turze.... więc pozostaje mi czekać i mieć nadzieję.
Ale przedszkole przyjmuje tylko 16 dzieci w tej grupie wiekowej a chętnych było 130 :))) haha!
zastanawiam się jeszcze czy na szybko nie wziąć rozwodu z mężem - coby szanse wzrosły ;)
Oprócz tego - jak czytam co umieją i robią wasze dzieci - w szoku jestem... Mila w tyle ;) ale nadgania powoli :) i baaardzo chce do przedszkola do dzieci. Babcie już jej się znudziły. Jak się nie dostanie w drugiej turze to załatwimy jakieś prywatne.
Przedszkole o którym mówiłam przed chwilą - koszt 500 zł! (państwowe)
Koszt jednego prywatnego u nas ok 380. rozglądnę się za innymi i wtedy zdecydujemy....
 
Do góry