daggy ja odpuscilam Mackowi poki co w temacie smoczkowania Chce go miec to ma... Uyzwa go tylko jak nikt nie patrzy bo ma świadomość ze w jego wieku to już wstyd. Ale teraz bardziej mu na smoku zalezy bo widzi ze mlodszy brat go uzywa, a Maciek ciagle powtarza ze tez chce byc takim malym dzidzusiem...
wiem ze kwestia czasu i mu to przejdzie....
u NAS tez Ola uzywa jak nikt nie patrzy bo sie wstydzi ale...nadal go ma...
Co do przedszkola Ola chodzi na 5 h, no w zasadzie jest prawie 5,20 - bo ostatanio odbieram ja pozniej i nikt nic nie mówi....powinna na 5 byc. Placimy 400 czesne i ok 180 jedzenie ale zawsze jest mniej bo zawsze Ola raz w miesiacu jest chora.............Jestem bardzo zadowolona , przedszkole blisko pracy, małe, w domku jednorodzinnym, panie super i dzieci tez ale......
1.Ola teraz jest w 3 latkach- powinna pojsc dopiero teraz do 3 latków a tak we wrzesniu pojdzie do 4 latków....czyli bedzie kiedys musiala byc dwa lata w jednej grupie.....bez sensu....
2. Osiedlowe przedszkole mam pod samym blokiem, znamy dobrze dyrektorke. Tez jest małe i państwowe. Wiec tansze.
3. To prywatne teraz stara sie o status przedszkola, bo budynek wymaga zrobienia 2 wyjscia ewakuacyjnego.Weic jesli sie nie uda to i tak musi pojsc gdzies do 5 latków kiedys
Tylko jak mam jej teraz tłumaczyc ze nie bedzie jej ukochanej pani Madzi? ze teraz bedzie chiodziła do innego przedszkola kiedy tam jej jest dobrze?
Miało byc tylko na rok ale teraz to starszny stres...
Zastanowcie sie tez czy aby napewno szukac prywatnego na chwile czy nie poczekac az moze cos siez zwolni w październiku. Mioch kolezanek dzieci dopiero we wrzesniu sue podostawały.