maltanka
Fanka BB :)
wiec powoli zmieniałam mleko na zwykłe i w tej chwili jestemy juz w calosci na zwykłym mleku, a młodego poki co nic nie uczula. lekarka powiedziala tez ze najlepszym momentem na zmiane mleka jest jesien/zima, bo wtedy nie ma upałów, które ponoc dodatkowo sprzyjaja jakimś uczuleniom jedzeniowym...
.
labudka, a co do tego mleka zwykłego to jakie dajesz, ilo procentowe? ja się zastanawiałam, czy nie zrobić małemu kaszy manney na zwykłym mleku, ale nie wiem jakie kupić
U nas dziś nocka rewelacyjna. Poszła spać o 20, pierwszą i właściwie jedyną pobudkę miała o 1.20. I wszystko byłoby super, gdyby nie to, że dzień dobry bardzo było już o 5 Dałam jeść i spróbowałam utulać. Udało się ale dopiero po ponad godzinie i spała tylko pół. Ja mam ochotę przytulić się do podusi, a ona bawi się w najlepsze.
Agniesia ja miałam to samo, pobudka o 5.00, a najgorsze to to, że jak go wezmę do nas do łóżka to on łazi nam po głowach, wierci się i złazi na podłogę bawić się. a ja tak bym jeszcze pospała..
U nas nocki sa dobre ostatnio ;-) ale nie chce sie zbytnio chwalic bo jak sie pochwali to kolejna noc znow ma 15 pobudek
Z tym ze moj maly wiekszosc noc spi odkryty Nie wiem czy mu goraco, czy niewygodnie z kołderka, ale jak go dotykam to jest zimny
nimfii mi Hubert też bardzo często się rozkopuje i też myślałam, że mu gorąco, ale on wcale nie był spocony.
z co do śpiworka, to mi się wydaję, że dziecku źle w tym byłoby spać, bo ma ograniczone ruchy. ja nie stosowałam
A czy przy katarze stosujecie jakies olejki zapachowe udrażniajace nosek?
ja słyszałam o Olbas Oil. podobno jest rewelacyjny. jedną kropelkę dajesz na poduszkę do spania.
ale co do różnego rodzaju olejków eterycznych to jak rozmawiałam z pediatrą (chciałam właśnie kupić ten Olbas) powiedziałam mi że jak najbardziej można stosować, ale czasem może się zdarzyć tak, że wywoła duszności.
piszecie o nockach. no to u nas młody nie chciał usnąć na wieczór, zasnął dopiero o 21.30, parę razy się budził, a wstał o 5.00. położyłam go spać o 9.30- wcześniej za nic się nie dało. włożyłam go do łóżeczka, dałam mu jeszcze zabawkę i sama położyłam się na łóżku. przysnęłam, budzę się za parę minut, a ten śpi. pierwszy raz usnął mi sam w dzień w łóżeczku. no i tak odespaliśmy do 11.30.