Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[elunia r.]

dziewczyny które z waszych dzieciątek przechodziły tę trzydniówkę?? czy gorączka jest non stop, bo unas jak tylko czopek po 4 godz. przestaje działać to gorączka powraca, a mogę go podać raz na 6 godzin.
chyba nas to męczy bo już 3 dzień dziś gorączka ja trzyma....biedactwo, nie wiem co robic czy jechać na pogotowie czy dalej ten czopek dawac?? innych objawow nie ma tzn nie kaszle, nie ma kataru...no i te zeby dziasla ja strasznie bola ryk jak dotykam zeby posmarowac zelem...

 

[halmarta]

Byłam z Dariuszkiem w czwartek u okulisty. Jednak bedzie musiał mieć udrożniany kanalik. Umówiliśmy się na 19 listopada. Tak się boje i na dodatek mały zostaje sam a my zostajemy na korytarzu. Bede płakać razem z nim, ale jak ma mu pomóc to lepiej zeby miał to wykonane.

 

[Ewelinka:)]

dziewczyny które z waszych dzieciątek przechodziły tę trzydniówkę?? czy gorączka jest non stop, bo unas jak tylko czopek po 4 godz. przestaje działać to gorączka powraca, a mogę go podać raz na 6 godzin.
chyba nas to męczy bo już 3 dzień dziś gorączka ja trzyma....biedactwo, nie wiem co robic czy jechać na pogotowie czy dalej ten czopek dawac?? innych objawow nie ma tzn nie kaszle, nie ma kataru...no i te zeby dziasla ja strasznie bola ryk jak dotykam zeby posmarowac zelem...

elunia moja Blanka była przodownicza jeśli chodzi o trzydniówkę..gorączka przez trzy dni non stop..po przeciwgorączkowych przechodziła..jesli dziś Igunia ma trzeci dzień gorączkę to poczekaj jeszcze do jutra..jeśli jutro pojawi się wysypka to znaczy że była to trzydniówka..przy wysypce gorączki juz nie ma..a jeśli gorączka będzie nadal i brak wysypki to w poniedziałek idźcie do lekarza

 

[hooba]

mamaflavii dobre wieści :-):-):-). Oby więcej takich. Buziaki dla Julianka:-)

 

[AgniesiaP]

mamoflavii rewelacyjnie czyta takie Twoje posty. Tyle pozytywnych rzeczy. uściski dla Julianka.
elunia ja bym poczekała do jutra i jeśli nie przejdzie gorączka to na pogotowie. Jak na zęby to moim zdaniem za wysoka. Mam nadzieję, że to tylko trzydniówka. Buziaki gorące dla Iguni.
Nie nadrobię więcej. Moja Wercia jak zaczęła czuć moc w nogach, a właściwie w rękach, bo w czołganiu to one najwięcej pracują, to trzeba mieć non stop na nią oko. Poza tym zaczęła stawać już - najwięcej przy pchaczu, więc tym bardziej trzeba non stop przy niej być, bo nóżki jeszcze niezbyt silne. Jeśli chodzi o spanie, to jest lepiej. Wieczorem nawet po kaszce ie usypiam na rękach, tylko od razu do łóżeczka - parę razy wyjmę by przytulić, cały czas głaszczę i nucę i po około 20 minutach śpi (tak właśnie było wczoraj, zobaczymy jak dalej pójdzie). W nocy przebudzi się raz na podanie smoka i poklepanie po pupce, potem około 2 na mleko i dziś spała do 6 Z poranną drzemką nie ma problemu - po około 3 godz. od pobudki idzie znów spać na 1,5 godz. Jednak po południu nie jest już tak łatwo. Widzę, że jest zmęczona, marudzi ale walczy. Robimy kilka podchodów. Usypiam na rękach, ale nie chce już na leżąco. Wtula się we mnie brzuszek do brzuszka, zawsze ręka w moich włosach. Strasznie to miłe i nie mam ochoty odkładać jej do łóżeczka jak zaśnie

 

[nero800]

Halmarta glowa do góry. Mamy zazwyczaj właśnie dlatego , że wyją głośniej niż dzieci muszą czekać na korytarzu. Wiem, że to gorsze niż cokolwiek innego , ale co zrobić. Lepiej będzie dla Was i dzidziusia jak zaczekacie na zewnątrz. Lekarz wie co robi a Malutek szybko zapomni. Mojej koleżanki synek miał przetykane kanaliki w obu oczkach . Poszło szybciutko i bez wiekszej paniki. Będzie dobrze !!!
U nas chyba ida kolejne ząbki . Malutek zaczyna znowu się ślinić i dziąsełka ma rozpulchnione . Idą 2 tylko nie wiem czy górne czy dolne , bo dziąsełka w podobnym stanie. Mały ma dodatkowo katarek tyle , że sama nie wiem czy to właściwie katar. Jak ostatnio szły ząbki Mały miał cały czas sapę. Lekarz mówił, że to alergia i Mały dostał serie leków. Sapa minęła, ale jak się zastanowić to właśnie wtedy , gdy ząbki się juz pojawiły na dobre. Teraz historia sie powtarza - ślinienie , sapa . Tym razem jednak chyba i jakiś katarek, bo tym razem leci mu troszkę z noska . Sama nie wiem .... Czy możecie coś poradzić ? Co o tym myślicie?
A nawiązując do wątku o pampersach to my sie szykujemy na 5 . 4+ jakoś go obciskają

 

[jezyk]

MAMAFLAVII super wiadomości strasznie się cieszę

halmarta wszystko bedzie dobrze. tak jak piszą dziewczyny maluszek szybko zapomni o zabiegu a Ty dasz sobie radę

elunia jeśli do jutra gorączka nie minie to jedź na dyżur.

agniesia jakbym czytała o cyprianku:-):-)

 

[pbg]

elunia lekarz teraz powie ci tylko tyle, że masz podawać czopki i paracetamol w syropie - wiem, bo nam też tak powiedział gdy Zuza miała trzydniówkę. Jak poza temperaturą nic małej nie jest to na bank właśnie trzydniówka. Lekarka radziła nam wtedy podawać co 6h czopki, a pomiędzy syrop i czekać. Zuzia wysypkę miała raptem 1 dzień. Zdrówka dla niuńki i nie martw się ;-)
halmarta będzie dobrze, wiadomo, że matki przeżywają ból dziecka 3razy bardziej niż dzieci

 

[mikimauro]

Elunia-Tez mi sięwydaje że to trzydniówka połaczona z ząbkowaniem, Tak jak pisza mamuśki poczekaj do poniedziałku. U Maxa ta [ trzydniówka ] przeciagła sie do czterech dni, ale zakończyłasie jednodniową wysypką. dla tego jestem pewna że to to.
halmarta-Mój najstarszy syn miał przepłukiwane kanaliki, aleon miał w wieku 1.5 roczku, bo lekarze nie wiedzieli co mu jest, tak więc miał to i ja byłam z nim w gabinecie.Ja nie wyobrażam sobie nie być przy dziecku, ale każdy reaguje innaczej. Trzymam kciuki za Was.
Wiedz że małego to nie boli,mam na myśli sam zabieg, pamiętam że przed zabiegiem,synek miał kilka razy wpuszczane do oczu kropelki, one miały za zadanie unieruchomić zrenice, zeby mały nie mrugał,Jak pamiętam to były dwa rodzaje tych kropelek, jedne troszke szczypały [ tak mówiłmój synek, ale byłodo zniesienia przez niego- nie płakał] a na drugie niereagował [ tak jak woda], sam zabieg, to wygląda to tak że maluszkaowijają prześcieradłem aby nie machał łapkami, poczym lekarz wkłada w kanalik żyłke i wpuszcza płyn do kanalika, to wszystko trwa chwilke, nie boli to małego nic, bardziej dzieci reaguja na to owinięcie prześcieradłem, bo nie rozumieją, to wszystko. U Maurycego nigdyu więcej problemu nie miałam z oczkami.

 

[MonikaWroclaw84]

dziewczyny które z waszych dzieciątek przechodziły tę trzydniówkę?? czy gorączka jest non stop, bo unas jak tylko czopek po 4 godz. przestaje działać to gorączka powraca, a mogę go podać raz na 6 godzin.
chyba nas to męczy bo już 3 dzień dziś gorączka ja trzyma....biedactwo, nie wiem co robic czy jechać na pogotowie czy dalej ten czopek dawac?? innych objawow nie ma tzn nie kaszle, nie ma kataru...no i te zeby dziasla ja strasznie bola ryk jak dotykam zeby posmarowac zelem...

Elunia poczekaj do jutra, zobaczysz czy gorączka sie utrzyma, czy bedzie wysypka. Jesli gorączka nie spadnie idz do lekarza, lepiej dmuchac na zimne!!!

Halmarta- Nie boj sie nic, z tego co napisala Miki wynika ze dziecka ten zabieg nie boli. Bedzie dobrze!!!