reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

antar współczucia:( u nas ząbki też idą już długo i nie wychodzą a jest tak marudny i maści nie pomagają a ma bardzo twarde dziąsła i widać zęby w dziąsłach a frida jest dobra bo Miłosz leżał na katar i kaszel w szpitalu i wiem że z tego może być coś gorszego
agi, przeczytaj jeszcze raz to co napisałaś.
Nie ma to składu ani ładu.
Używaj kobieto kropki i przecinka. Po zakończeniu zdania, możesz użyć np dużej litery. Czasem wciśij enter, przedostaniesz się w ten sposób do następnej linijki, i pozwoli to innym czytającym odróżnić kontekst zdań.
Siedzisz już z nami kilka miesięcy i już kiedyś prosiłyśmy Cię, żebyś pisała jaśniej.
jeszcze raz ładnie PROSZĘ, żebyś przynajmniej używała kropki po zakończeniu zdania.
Nie chodzi mi tylko o ten post powyżej, ale zawsze jak widzę Twoją wypowiedź to się pocę żeby przeczytać to ze zrozumieniem.
 
reklama
może i nie przeszkadza ale trudno zrozumieć o co ci chodzi. No i w kółko piszesz to samo .Ja przestaję już czytać twoje posty ,agi
 
antar biedna Zosia:-( i co lekarz powiedział?

U nas są 2 ząbki na dole i do góry jeden prawy.Lewa jedynka nie chce coś wyjść.Smiesznie to wygląda jak otwiera buźkę:-)
My mamy fride i maść majerankową ale narazie na szczescie nie musimy używać.
 
Oj Antar biedna Zosia :no: tak ja wysypalo ciekawe co zszkodzilo podawalas cos nowego?

Nie wiem niestety jak to wyglada u Zosi ale z tego co opisalas to objawy atopowego zapalenia skory.
Mojej przyjaciolki synek tez to ma i jak doszla do tego co go uczula i stara sie tego unikac to jest nawet ok chociaz jak juz wyjdzie to bardzo swedzi i sie maluszki mecza
przytulam Zosienke daj znac co u lekarza.

A propos naszego uczulenia to historia sie ciagnie tak dlugo ze juz nawet nie chce was zanudzac generalnie mimo przeprowadzki objawy alergii wciaz nam towarzysza w miejszym lub wiekszym stopniu

Aga dobrze ze Juri ok widocznie mial gorszy dzien
 
a my niestety dołaczamy do zakatarzonych dzieci :-( wracam z pracy a tu jeden smark. juz wiem skad ta zarwana nocka...wiem, ze pisalyscie juz o tym kilka razy, ale mam prosbe o rade co robic - tylko frida i woda morska czy cos jeszcze? isc do lekarza? troche flegmy mu sie w gardle zbiera od tych smarkow i czasem to odkaszlnie
 
reklama
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Zosia dzisiaj spokojniejsza, co dwie godziny smarowalam ja całą emolienami i chyba mniej swędziało, choć przy karmieniu znowu rozdrapała sobie za uchem. Alergolog nic nowego nie powiedzial, na mur beton AZS. Zrobilismy razem bilans skladników w jej jadlospisie i niestety i moim. U Zosi usuwamy pół żółtka bo tylko taką nowość jej serwowałam, a ja mam sie trzymać z daleka od nabialu w jakiejkolwiek formie, bo to ewidentnie bo nim u Zośki skóra się sypie, dostałam preparat wapnia do zażywania, ale uswiadomiłam pana alergologa że jak zaczne odstawiać za jakis rok Zośkę od piersi to wapń wtórnie mi sie wbuduje w kościec- tak to stworzyła natura, tak więc żadnego wapnia poki co nie będę brać.
Zalecenia to cyc, cyc i jeszcze raz cyc, bo to chroni przed alergią, conajmniej przez rok jeszcze. O rany!!!:szok:Ciekawe co na to Zosia, bo przecież sama się może chcieć wcześniej odstawić. Na razie Zyrtecu nam nie zapisano, bo trzeba sie upewnić że to AZS na pewno jest podszyte alergią.
 
Do góry