aga221122
mama Jurandzika :))
no to dziewczynki powiem tak, J coś boli, coś mu dokucza, czopka którego dałam mu przed spaniem popołudniowym wysrał, po spaniu obudziła się w strasznej nie formie. Cały czas buczał, nic nie pomagało, na chwilę spokój, później buczenie i tak w kółko. Jedynie stawanie na głowie pomaga, ale na to brak sił. Dałam mu czopka przed 19 i chyba podziałał. Ma nie całkiem dobry humor, bo wieczór, ale rewelacja w porównaniu między 17:30 a 19. Ciekawa jestem nocy. Jeśli to zęby to J chyba one długo dokuczają, tylko teraz może być apogeum. Ale jeśli to zęby to i tak nie jest źle, zobaczymy co przyniesie ta noc. Jak będzie się darł to zrobię trochę mleka, wleje nurofen i mu dam. Nie ma siły go męczyć jeszcze na siłę pakować mu lek.