biedny Karolek. Oby szybko wyzdrowiał.
Swoją drogą, to u mnie w czasie ciąży gin robił usg i za każdym razem wychodziła plama na nerkach. Mówił, że to zastój, ale że to nic groźnego i że się wchłonie czy coś takiego. Młoda sika pięknie od początku, poza tym gin był bardzo spokojny więc mu ufam i nie boję się o młodą.
jolek - wam też zdrówka życzę.
Swoją drogą, to u mnie w czasie ciąży gin robił usg i za każdym razem wychodziła plama na nerkach. Mówił, że to zastój, ale że to nic groźnego i że się wchłonie czy coś takiego. Młoda sika pięknie od początku, poza tym gin był bardzo spokojny więc mu ufam i nie boję się o młodą.
jolek - wam też zdrówka życzę.