reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Moj Maks też nie ma zrywu do siadania, nie przekręca się z plecków na brzuszek, raz udało mu sie przekrecic z brzuszka na plecki. Nie przejmuje sie tym ;) Jestem pewna, ze pozno zacznie siadać i chodzic :D Leniuszek moj Kochany.
 
reklama
Trzeba przyznac,ze wszystkie nasze lutowe dzieciaki takie dorodne:-pale wedlug mnie to powod do dumy:tak:
Moj Maly odkryl nowa zabawe,zaklada sobie pieluszke tetrowa na buzie i zaraz ja zciaga i tak w kolko,a jaka ma przy tym frajde:-)Gracjanek czesto tez przypatruje sie swoim raczkom wolno nimi poruszajac :-D
0017795676.gif

hehe MOj tez uwielbia ta "zabawke" :-D:-D:-D
 
Kalina też się nie przewraca w ogóle, nie chce jej się, leń śmierdzący z niej :D
co do siadania to sama nie wiem, czy chce czy nie, ale chyba raczej nie, fakt faktem lubi siedzieć na kolanach przy stole, ale to chyba bardziej dlatego, żeby widzieć co się dzieje, a nie dlatego, że chce siedzieć ;)

elvis no właśnie! pyza, a nie pulpet :D
 
Gabrys zdecydowanie chce siadac i jak tylko zdarzy sie okazja smyk i juz siedzi nie wiem czy to dobrze czy nie wydaje mi sie ze wszytsko z umiarem jak troszke pare razy sie podciagnie by usiasc nic mu sie nie stanie :-)
 
czy moje mltez tak uwazam, znowu nie dajmy sie zwariowac.Moja mała jak jej podasz raczki to tez sama sie dzwiga i siada i cała szczesliwa z tego powodu, wiec ja jej wcale do tego nie zmuszam, nie sadzam ona sama tak chce. Ale ostatnio wariuje w nocy nie wiem co jest, czy to moje mleko jest juz mniej kaloryczne i jej nie wystarcza? jak spała po 5/6 godzin w nocy tak teraz co 2,5/3 sie budzi i chce jesc i widac ze jest głodna wiec zwariowac mozna:)
 
Ostatnia edycja:
Jednej styczniówce pediatra kazał rozszerzac dietę w piątym miesiącu bo mleko mamy przestało wystarczac, dziecko za mało przybierało. Poodbno przy dużych dzieciach tak może byc. Ja bym chciała wytrzymac do końca szóstego miesiąca ewentualnie wprowadzac dania w połowie szóstego, ale też nie wiem bo Zośka jest wielka i ciekawe ile przybiera. W nocy wciąż mnie budzi co 2-3 godziny, a pokarmu mam raczej w sam raz, w dzień nie chodzi głodna.
 
no u nas właśnie chyba tak jest, bo wcześniej spała ciągiem 8 h, a teraz ile? 3?
no i faktycznie mniej przybiera na wadze, ale to chyba wszystkie dzieci tak mają po 3 miesiącu?
 
A moja mało przybiera, a pięknie śpi w nocy po 8 - 9 godzin.
Ale mam nadzieję, że nie usłyszę od pediatry, że mam mało kaloryczne mleko i że czas na gerberki :sorry: żeby ją utuczyć...
 
dziewczyny to jest przejściowe z tym spaniem. pamiętacie jak wam się ostatnio żaliłam że mały wstaje co2 godziny? więc teraz z powrotem mu sie wszystko unormowało i spi nawet 7 godzin ciurkiem. a jak rada?? przetrzymać to tak jak pisały dziewczyny, nie ma innego sposbu
 
reklama
U mnie właściwie od porodu karmie młodego co 2-3 godziny, zdarzały się takie nocki, że pospał nawet pod rząd 6 godzin, ale to wyjątki:-(.
Może ssie mało efektywnie i przysypia po chwili, a może to moje mleko jest jakieś słabiutkie... we wtorek mamy wizyte u pediatry i zobaczymy ile przybrał, może to juz pora na bardziej treściwe posiłki niż tylko cyc:confused:
 
Do góry