Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

[aga221122]

Dziewczynki !
zastanawiam sie czy Wasze maluszki tez jak produkuja nadmiar slinki to sie czasem nia tak jakby przyduszaja bo nie zdaza przelknac Gabrys dosc czesto to robi i nie znosze tego odglosu zawsze mnie mrozi ze strachu ze nie odchrzaknie

niestety to normalne, ja się już przyzwyczaiłam a Juri coraz lepiej sobie radzi z ktuszeniem

 

[AgniesiaP]

elunia ładnie rośnie Twoja malutka
My na szczęście mamy w miarę dobre wieści. Niedokrwistości nie ma, ale podwyższone wyniki, zwłaszcza CRP wskazują na jakąś infekcję wirusową, choć konkretnie nie wiadomo co to może być, bo osłuchowo jest ok, gardło ok, w buźce zero pleśniawek, jeszcze nie ząbkuje. W piątek mamy powtórzyć badanie moczu i znów do kontroli. A guzek pod suteczkiem to wynik przenikania wraz z moim mlekiem do organizmu małej prolaktyny, co uaktywniło u niej gruczoł sutkowy. Na razie, jeśli się nie będzie powiększał, nie ma co się tym przejmować :-) Oby wyniki w piątek były ok, to odetchnę już całkowicie
Dziewczynki zdrówka dla Waszych skarbów.

 

[ardzesh]

agniesiap - no to uff

larkaa- a ty już byłaś u prywaciarza. co Ci powiedziała?!?

 

[joklis]

Witam wsazystkie lutowe mamusie, ja urodzilam w Walentynki, mala wazyla 4,3 kg (obecnie 6,4 kg:-)), przylaczam sie do dyskusji pozno, ale od niedawna dopiero na forum jestem... Mam pytanie- dajecie waszym maluchom inne pokarmy oprocz mleka? Jesli tak to jakie i w jakich ilosciach? Pozdrawiam wszystkie ;-)

 

[mamaflavii]

Witajcie dziewczynki,

Bardzo dziekujemy za Wasze wsparcie. Bedzie nam ono jeszcze bardzo bardzo potrzebne. Obawy potwierdzily sie zarowno na USG jak i na tomografii - Julianek ma guza :------(, bardzo duzego bo 4x5 cm, gdzies za pecherzem, prawdopodobnie to on spowodowal blokade pecherza i cala infekcje. Wyglada na to, ze wyrosl mu w ostatnim czasie i ze dosc szybko rosnie. Jako ze, w tym szpitalu nie maja doswiadczenia w usuwaniu nowotworow dzieciecych jutro, pojutrze przeniosa nas do szpitala specjalistycznego. Na dzien dzisiejszy nie umieli nam powiedziec czy jest on zlosliwy czy tez nie. Zrobili rentgen pluc i tam nic nie znalezli. Z nerwow zanika mi pokarm, a moj synus anioleczek caly dzien tylko sie slodko usmiecha i chce cycusia, nawet pustego, na butelke z mlekiem sztucznym nawet nie chce spojrzec. Bardzo bardzo bardzo mocno ufam, ze uratuja naszego aniolka.....

 

[Kamylka]

Nawet nie mysl,ze moze byc inaczej!!!!!!!Uratuja go,zobaczysz!!
Ale oni juz stwierdzili,ze to nowotwor.Robili biopsje?Moze to jakis guz?Mam nadzieje,ze tak sie okaze.Trzymam kciuki,bardzo mocno

 

[Maggie79]

Wszystko będzie dobrze. Modlę się, aby Twój Synek szybko wyzdrowiał, a Tobie życzę dużo sił i wiary, że tak się stanie. Dbaj o siebie dla Niego.

 

[elwis_m]

Mamaflavii musisz wierzyć, że będzie dobrze!!!!!!!! ja będę się modlić i cholernie mocno trzymać kciuki!!!!!!

 

[mamaflavii]

Dziekuje, Wam, Kamylka, Maggie i Elwis Kochane jestescie wszystkie! Biopsji nie robili jeszcze, pewnie dopiero w tym drugim szpitalu zrobia.
Wlasnie byla u nas lekarka i potwierdzila, ze jutro przenosza nas do tego drugiego szpitala.

 

[elwis_m]

Dziekuje, Wam, Kamylka, Maggie i Elwis Kochane jestescie wszystkie! Biopsji nie robili jeszcze, pewnie dopiero w tym drugim szpitalu zrobia.
Wlasnie byla u nas lekarka i potwierdzila, ze jutro przenosza nas do tego drugiego szpitala.

niech robią to jak najszybciej! i niech wytną cholerstwo okropne. i oby nie było złośliwe!!!!! będę o was myśleć i przesyłać pozytywne fluidy!!! cóż innego mogę zrobić :---(. myślę, że niemiecka służba zdrowia jest w lepszym stanie niż nasza polska i wszystko będzie dobrze