reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

reklama
-j- moze pomoze soczek z jablka :tak: a rumianek probowalas? u nas pomogl szybko :tak:
nie martw sie o wprowadzanie nowych pokarmow - to nic strasznego... jak Mackowi nie przejda bole brzuszka to bede nastepna co poda soczke jablkowy:tak:

kraf83 a u mnie chyba 250zl jedna dawka :shocked2::dry:

larkaa ojej wspolczyje!!! trzymam kciki za twoja mała ;-)
 
Pamiętacie jak pisałam, że miała taką wielka gulę z tą ropą, która pękła. Powiedziałam o tym pani doktor i mówi, że owszem czasem tak jest, ale nie takiej wielkości, młoda miała gulę wielkości czereśni i szczerze mówiąc nadal ją ma tylko bardziej płaską i bez ropy (chyba).
Powiedziała, że absolutnie nie może wykonać szczepienia, gdyż najprawdopodobniej doszło do zarażenia prątkiem gruźlicy i że mam jechać jak najszybciej do lekarza, który pewnie zrobi próby te tuberkulinowe czy jak to się nazywa i albo będzie leczenia albo okaże się, że wszystko jest dobrze (oby!).

To podobno wina pracowników szpitala, bo źle wykonali szczepienia. Lekarka strasznie wyzywała, że to jest nie do pomyślenia, bo przez kilkanaście lat tak nie było, że to przez tą młodą kadrę, bo te szczepionki muszą być wykonywane bardzo ostrożnie, na odpowiedniej głębokości pod skórą. Zrobiła wielkie oczy i gadała z pielęgniarka, że to trzeci przypadek jest w ostatnim czasie a przecież nigdy wcześniej tak nie było.
 
larkaa i to wszystkie przydadki z tego samego szpitala? no to sie w glowie nie miesci :no: co ci lekarze wyprawiaja...
mam nadzieje ze to tylko falszywy alarm!:tak:

przyznam ze ze szczpien ostatnich ja tez nie bylam zadowolona, bo pielegniarka zrobila to tak jakby sie ukuwała w ziemniaka jakiegos a nie w delikatna skóre dziecka :baffled: na dodatek nic mi nie powiedzila co mam robic ani jak dziecko trzmac zeby bylo wygodniej - ech...
 
ojej. Jakbyś była na spowiedzi :)
Nie będziemy ganić za podanie słoiczka.
Każda mama sama decyduje. :tak::-)
Jakbyś była na styczniówkach, pewnie już byś podawała schabowego z kapustą ;-):-D Oczywiście żartuję. (bo styczniówki czasem nas czytają;-):-D)
:-p:-p:-p
ardzesh zarzekałam się , że Amela pociągnie cyca samego do 6 m-ca i dlatego mi głupio jakoś, takie poczucie winy mam jakieś.

nimfii próbowałam przed tym wszystkiego: koperek , rumianek, proszek troisty... Amela wszystkim pluła. Z butli nie potrafi ssać:no: ( pewnie jak bym ja przegłodziła to i by pociągnęła) a łyżeczką to namachać sie trzeba było a i tak wszystko mokre, powylewało sie na odzież, pieluszkę.:tak:

larka ja nie sądziłam , że ta gulka aż takich problemów wam przyspozy.
 
Larkaa kurcze mam nadzieje, że to jednak nie będzie prawdą, że z Kalinką wszystko dobrze i, że oni sie pomylili... współczuje Ci bo wiem co czujesz...
 
larkaa mamy nadzieję że wszystko się wyjaśni i będzie ok
moja mała też z kupą ma takie przestoje wczoraj na 8 dzień dopiero zrobiła ale nie płacze ani brzuszek nie jest twardy ani napięty więc nie podawałam żadnych czopków, my na 2 szczepienie idziemy w środę mam nadzieję że dobrze zniesie po ostatnim nie było gorączki tylko przez 3 dni było wycie w kąpieli gdzie normalnie uwielbia się pluskać. Zobaczymy jak będzie teraz wzmorzonego spania nie było...
 
reklama
Nasz maluch zaliczył dziś pierwsze danie ze słoiczka. Nie podałam za dużo bo chce zobaczyć jak będzie tolerował nową dietę :-) Wcinał aż miło. Jak tylko zabierałam łyżeczkę to zaczynał stękać bo chciał więcej. A uśmiech miał od ucha do ucha :-D
 
Do góry