reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

ardzesh nie wydaje mi sie,zeby te wymioty byly spowodowane zabkowaniem,mam nadzieje,ze z Milka juz lepiej Buziaki dla malej ksiezniczki

Gracjan wazy 14 kg i mierzy 89 jest wysoki po tacie,a i apetyt mu dopisuje wiec rosnie jak na drozdzach:D

yawla ja nie daje mlodemu nic na wzmocnienie odpornosci,jedyne co to jemy sporo warzyw i owocow,a i wciaz pijemy mleko modyfikowane dwa razy dziennie
 
reklama
yawla - Mila jakoś wiecznie ma katar i nie za gęste kupki, więc czasem daję jej acidolac baby w saszetkach . Teraz na sraczkę też jej to podałam. Jak już dostanie kataru to daję witaminę C dla malutkich.

Kuźdę, bilans dnia: wymiotów brak (uffff), zero kleików, zero ryżu czy to sam czy z dodatkiem marchewki czy jabłka. Nawet kleiku na wodzie nie tknęła. Przez cały dzień zjadła pół bułki! Piła rano, piła popołudniu a na wieczór nic! Od 16 nic nie tknęła :( ani kropli. Jak w nocy się nie napije czy choćby rano to pewnie na kroplówce wylądujemy :(
Mojego dziecka nie da się zmusic do niczego. Zawsze postawi na swoim. Dupa tak czerwona, że masakra! bosz... co to będzie?
już nie mówię, że to ząbki... to jakieś cholerstwo musiało się przypałętać :(
 
Ostatnia edycja:
Yawla - ja cebion multi zaczełam na nowo podawać i teraz jak miala i ma jeszcze resztki kataru cebion dla dzieci dodatkowo i wapno.

Ardzesh - meldować, ścignę Cię dziś telef bo na dozory jadę, oki??

Baju, kobiety... deszcz paskudny dziś... bleeeeeee
 
ardzesh i jak Milka?? tak w ogóle śniła mi się dzisiaj:) że tak ładnie mówiła..normalnie jak stara;) i ja Ci tak zazdrościłam, że masz takie mądre dziecko:) buziale dla Malutkiej:)
yawla..już dawno miałam Ci odpisć..my dajemy witaminy w syropie Multi Vitamol czy coś takiego..jakiś tańszy odpowiednik Multi Sanostolu pewnie:) daje je Blance do porannej wody..bo z łyżeczki pic nie chciała..z wodą smakuje jak vibovit:)
a Blana ma ok 85cm i waży coś koło 12kg:)
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Kurna taki czas, że same choróbska w powietrzu.

Ardzesh pisz jak Mila..Jak nie je to pewnie organizm się oczyszcza i lepiej nie wciskać...nieźle ją to osłabi, a może kisiel rzadki wypije? Dobrze, że wymioty się skończyły.
 
Mila w nocy już nie kupkała - bo nie miała czym. Nasikała raz - tyle co kot napłakał ;) Próbowałam dać jej picie ale nic nie wypiła. Dopiero koło 7 napiła się ok 100 ml wody - ale i tak wciskałam jej butlę na siłę i jakoś zaskoczyła. Byłam już u lekarza. Zbadał ją i mówi, że na razie nie mam co panikować. Nie zmuszać jej do jedzenia, jak zawoła to dać. To samo z piciem :confused: Ja się boję, że dziecko mi się odwodni a on mi tutaj że nie zmuszać jej do picia :) ale o dziwo po powrocie Mila od czasu do czasu łapie za butelkę i pije. Bryka, ma siły, nie wymiotuje i nie biegunkuje. Jestem już spokojniejsza :) jutro na badanie moczu.

teraz wołała o żarcie to jej zrobiłam śniadamko. A ona mi każe pieska pluszowego karmić. Co odkładam miskę to ona znowu wrzeszczy "mniam mniam" ale zaś każe psa karmić :p
Fajnie, że myślałyście o nas :) to bardzo miłe :)
PS. Ewelinka, moja mała to daleką drogę ma do gadania :))) Blanka będzie znacznie szybsza :D
 
kuna. posta walnęłam i mi skasowało :p uwielbiam to. Byłam u lekarza, nie muszę panikować. Jutro na badanie moczu. Nie zmuszac dziecka do jedzenia i picia. Teraz zaczyna coś pić :))) po łyczku ale zawsze to coś :)
Kup i wymiotów brak. Woła o żarcie. Zrobiłam jej śniadanko a ta mi każe psa pluszowego karmić :p odkładam miskę a ona zaś woła "mniam mniam" biorę miskę i zaś psa mam karmić... :) ale siły ma, bryka więc jestem już dużo spokojniejsza :D
Dzięki że myślałyście o nas :) to bardzo miłe :D

Ps. Ewelinka, mojej Mili daleko do gadania. Ciągle tylko chińszczyzna w użyciu. :) Blanka będzie dużo szybsza :D

Jak się robi kisiel? bo kleiku ona nie tknie.... moze tego kiśla spróbuje
 
coś mi BB szwankuje. Gubią się posty, później oba się pojawiają, jak już jeden kasuje to i tak wciąż tam jest :p
No ale... właśnie się dowiedziałam skąd Mila zgarnęła to zatrucie pokarmowe...
Mam opis na gg, że Mila to magnes na choroby, i odewzwała się koleżanka z podwórka, że jej córeczka Amelka ma zatrucie pokarmowe i od kilku dni wymiotuje i biegunkuje.... Uroczo, bo Mila w piątek bawiła się z nią w piasku :/ I pewno od niej to zgarnęła.
moje dziecko co spotka chore dziecko to łapie od niego wszystkie świństwa :p
 
Ardzesh jak dobrze, że z Milą już lepiej. Wercia jeszcze nigdy mi nie wymiotowała, ale wyobrażam sobie jak by mnie to przerażało. Sama nienawidzę wymiotów i choć stara baba jestem zawsze przy nich płaczę, więc jak by mi dziecko wymiotowało, byłoby tak samo ;-) Jeśli chodzi o odwodnienie organizmu, to kiedyś czytałam, że wystarczy aby dziecko wypiło łyżeczkę wody co pół godziny a zapobiegnie się temu. I warto poić na siłę. No ale najważniejsze, że poprawa jest.
 
reklama
Do góry