reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze maleństwa - pediatra, problemy, radości, jak rosną nasze pociechy

Inuś oj przejścia o mieliście niefajne :-(
Aga ja się na nietolerancji białka totalnie nie znam. A ziemniaczki ja czasami daję z odrobiną oliwy z oliwek. A sosik możesz przecież odlać zanim dodasz do niego śmietany i jak znalazł "polewka" dla Juriego.
Elunia też myślę, że mogła to być reakcja poszczepienna. Czytałam, że w okresie od 7 do 10 dni po szczepionce może wyjść odra poszczepienna, więc mogło to być to. No ale na pewno nie wiem ;-)
 
reklama
Maltanka nie przejmuj sie ...ja wlasnie studiowalam ksiazke 'Pierwszy rok zycia dziecka' i przypadkiem natrafilam na artykul o pogorszeniu apetytu. (szukalam cos o swince:dry:)

lajfik dzięki. Przez to wszystko jakiegoś doła dzisiaj złapałam.:-(

Teraz pieczywo przyjmuje tylko w formie suchej bułki, którą potrafi memłać przez 40 min, syf robiąc przy tym nieziemski, no ale takie jego prawo ;)

my dzisiaj suchą bułkę jedliśmy, tylko taka mu podpasowała, a syfu w kuchni narobił, aż strach tam było wejść.

elunia ja też myślę, że to skutek szczepionki, nas pediatra uprzedzała, że może wystąpić wysypka i w pierwszej kolejności żeby wiązać to ze szczepieniem.

Inuś:szok: jestem w szoku. I tak przez jakiegoś niedouczonego pseudo lekarza biedne dziecię się ociepriało.

Ja niestety też panikara, teraz może trochę mi przeszło, no ale dzisiaj byliśmy w przychodni. Dzisiaj żadnych chorych dzieci więc poszłam. Lekarka obadała małego pozagladała wszędzie i jak na razie podejrzewa zęby. Niestety młody trochę mi schudł przez to niejedzenie. Miesiąc temu na szczepieniu ważył 10,5 kg, a teraz 10,3 kg. Na szczęście nie ma odwodnienia, ani nic z tych rzeczy. Dała nam kropelki "Biostymina". Mam nadzieję, że troszkę pomogą. Dzisiaj już złapałam takiego doła przez to, że siadłam ww kuchni i ryczałam.
 
Aga- ja sos robię tak, że na rozgrzane masło daję odrobinę mąki i podsmażam chwilkę mieszając, jak już nie ma grudek dodaję wody i gotuję, aż się zrobi taka zawiesinka i dodaję np przecier pomidorowy i bazylię, albo mrożony koperek i zagotowuję.

Inuś -no fatalny finał Twojej historii... brrr... biedny Jasiek:-(

przepraszam, ze reszcie nie odpowiadam, ale pobieżnie poczytalam - tyyyle napisałyście..

a Hanka chyba nie może jeść jajek... zjadla dziś na drugie danie i wieczorem nie dość, ze zęby jej dały popalić to jesczze brzuch i dwie kupy (po nurofenie w czopkach) przed snem...:-( po jakim czasie rozpuszcza sie czopek w doopek i kiedy zaczyna dzialać - wiecie moze??:sorry2:
 
Maltanka u nas tey byl taki okres...ale powoli apetyt wraca...nie wciskalam mu na sile..nie chce to nie....mlody zaczal dostawac to co my...ostatnio zajadal sie kanapka z pasztetem..powoli probuj i pamietaj, ze sam sie nie zaglodzi..jak bedzie glodny na pewno da Ci o tym znac.

Martus nie pomoge niestety..

Kurde...off topic..jak zmienic cos w klawiaturze bo mi np. zamiast Y wyskakuje Z i w ogole poginelo mi troche znakow.
 
Aga- ja sos robię tak, że na rozgrzane masło daję odrobinę mąki i podsmażam chwilkę mieszając, jak już nie ma grudek dodaję wody i gotuję, aż się zrobi taka zawiesinka i dodaję np przecier pomidorowy i bazylię, albo mrożony koperek i zagotowuję.

a co mi doradzisz zamiast masła, ja sos robię identycznie. Bo J masła też nie może :(( (prawdopodobnie). Margaryna taka co się smaruje chleb ma maślankę. Naczytałam się i się teraz boję nawet mikro ilości mu dać. Jak nie zrobimy badań to będzie miał dietę.
Wczoraj dałam mu marchewkę, ziemniaka, kalafiora wciągnął takie ugotowane w wodzie.
 
reklama
Do góry