reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze hobby, ćwiczenia, diety - wszystko dla nas

Ja po cc ogólnie zaczełam brać za siebie tak właśnie te 4 tygodnie po:tak:no i duuużo na spacerki chodziłam i tak figurka sama się unormowała a nawet dużo mniej ważyłam niż z przed ciąży:tak:

A teraz to już zaczełam pas nosić a brzuszki ech ja mam lenia bo tak jak kiedyś ćwiczyłam regularnie tak mi się teraz nie chce:zawstydzona/y:poczekam na te spacerki:-p
 
reklama
Ja po cc ogólnie zaczełam brać za siebie tak właśnie te 4 tygodnie po:tak:no i duuużo na spacerki chodziłam i tak figurka sama się unormowała a nawet dużo mniej ważyłam niż z przed ciąży:tak:

A teraz to już zaczełam pas nosić a brzuszki ech ja mam lenia bo tak jak kiedyś ćwiczyłam regularnie tak mi się teraz nie chce:zawstydzona/y:poczekam na te spacerki:-p

Patrysiu a możesz polecić jakiś pas bo ja przeglądałam na allegro i nie wiem który wybrać - zapinany na haftki czy wciągany
 
Podziwiam Was za determinację:tak:Ja się na gym nie piszę bo mi się nie chce, basen to i owszem ale wyłącznie z dzidziolem bo przecież w domu same nie zostanie:-) Mi tam jakis szczególny wałek nie został. Zawsze miałam trochę brzuszka i wcale mi się teraz wielki nie wydaje tylko taki jak zawsze.
Pas poporodowy w końcu dostałam od koleżanki . Jak dla mnie to kompletna lipa:tak: To samo co majtki ściągające z wysokim stanem.
 
Morka, basen z dzidiolem polecam. Ja chodzilam na zajecia z synkiem i oboje te chwile uwielbialismy! A za cwiczenia sie biore za dwa tygodnie. Brzuch duzy nie jest, ale skorze brakuje elastycznosci. Mam swietne cwiczenia na cd, dosc czesto w shape sa dobre dodatki.:tak:
 
macy pytam Ciebie jako doświadczoną bo własnie czytam ze chodziłaś z dzidziusiem na basen. Od kiedy można zacząć chodzić na basen?? Czy na kazdy basen wpuszcza z takim niemowlakiem, i jak reaguje taki malec na taką wode bo wiadomo w jacuzzi woda bąbluje i jest cieplejsza o wiele niz ta woda w basenie. Czy mozna korzystać z takiego jacuzzi z takim malcem? I najwazniejsze jak długo powinna trwać taka zabawa w wodzie??
 
morka,zgadzam się z Tobą...moje majtki ściągające już się rozciągnęły...gdzieniegdzie przesiała się ta gumowa zbroja...lipa...a brzuszki wykonałam tylko raz i więcej mi się nie chce...a 10kg czeka na zrzucenie,tylko jak z tym walczyc jeśli w domu jest pełno słodyczy? Dosłownie w każdym zakamarku coś do mnie woła "zjedz mnie"...w szafce pudełko kitkat ów,w innej dwie bombonierki,gdzie indziej czekolada i cukierki czekoladowe...ostatnio mąż przyniósł kilka paczek cukierków twix (moje ulubione) i dumle...koszmar!!! i wszystko uwielbiam...boję się kibla otworzyc,żeby jakiegoś cukierka tam nie znaleźc...
 
ANETRIX tak jak u mnie M przyjechał z zakupów i co widze chipsy pudło czekoladowych batoników i pudło ciastek a teraz jeszcze ze sklepu kupił czekolade:sorry2:a ja łakomczuszek na takie cacka i jem:cool:ale na szczeście brzuszek i tak się chowa bo i może taka moja natura bo po ciaży pierwszej też jadłam słodkości a chudłam tak czy siak:tak:
 
Dziewczyny na szybko przeleciałam strony www i chyba za wcześnie dla nas na wieksze ćwiczenia - ok 4-6 tygodni trzeba dać się pogoić a potem możemy zaczynać. Narazie ewentualne marsze z wózeczkiem... tyle, że pogoda nie taka i doopa :tak:

No właśnie tak przypuszczałam. planuję sobie jakąś płytkę skołować i ćwiczyć z telewizorkiem...:-);-):szok:

Morka, basen z dzidiolem polecam. Ja chodzilam na zajecia z synkiem i oboje te chwile uwielbialismy! A za cwiczenia sie biore za dwa tygodnie. Brzuch duzy nie jest, ale skorze brakuje elastycznosci. Mam swietne cwiczenia na cd, dosc czesto w shape sa dobre dodatki.:tak:

zazdroszczę basenu: u nas jest dwa, obydwa chlorowane:baffled:...

morka,zgadzam się z Tobą...moje majtki ściągające już się rozciągnęły...gdzieniegdzie przesiała się ta gumowa zbroja...lipa...a brzuszki wykonałam tylko raz i więcej mi się nie chce...a 10kg czeka na zrzucenie,tylko jak z tym walczyc jeśli w domu jest pełno słodyczy? Dosłownie w każdym zakamarku coś do mnie woła "zjedz mnie"...w szafce pudełko kitkat ów,w innej dwie bombonierki,gdzie indziej czekolada i cukierki czekoladowe...ostatnio mąż przyniósł kilka paczek cukierków twix (moje ulubione) i dumle...koszmar!!! i wszystko uwielbiam...boję się kibla otworzyc,żeby jakiegoś cukierka tam nie znaleźc...

A ja sobie wmówiłam, że słodycze szkodzą dzidzi i nie jem, ew. herbatniki albo owsiane ...

ANETRIX tak jak u mnie M przyjechał z zakupów i co widze chipsy pudło czekoladowych batoników i pudło ciastek a teraz jeszcze ze sklepu kupił czekolade:sorry2:a ja łakomczuszek na takie cacka i jem:cool:ale na szczeście brzuszek i tak się chowa bo i może taka moja natura bo po ciaży pierwszej też jadłam słodkości a chudłam tak czy siak:tak:
Ja nie ryzykuję, zero ruchu bo pogoda, a waga drugi tydzień stoi w miejscu..... zostało ok 3-4 kilo...:-(A ja bym chciała jeszcze z 10 zrzucić oprócz tych 3-4:baffled::cool2:
 
reklama
Ja 10 kg już zrzuciłam jeszcze tylko 10 i wracam do swojej wagi z przed ciąży. U mnie też M nakupił mnóstwo słodyczy i kuszą mnie strasznie. Troszkę zaczęłam brzuszki robić ale nie wyszło mi to na dobre(brzuch mnie strasznie potem bolał), za wcześnie zaczęłam.Spacerki na razie odpadają, bo po ostatnim Mała nabawiła mi się kataru.Jeśli chodzi o baseny to muszą być to specjalne dla niemowląt.
 
Do góry