reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze fotki :)

Wszystkie maluchy przesłodkie :-)

A to mój mały św. Mikołaj :-)

DSC_9582-3 (gwiazdki i ramka podpis 1280 www).jpg
 
reklama
baby super!! Tylko nie mow, ze on to wszystko zjadl! :szok: Moja by moze 1/4 tego wtrynila..... i to jakby bylo zmielone :-D Chyba, ze tez musze zaczac kawalki zaczac dawac...
 
baby a nie dlawi się tym? tymi kawałkami?

jak mu coś wpadnie za dużego to pokaszle i jest spoko :) zresztą zjada przecież ciasteczka - biszkopciki, ryżowe itp, zjada owoce jak jabłka, gruszki, banany i nauczył się żuć dokładnie jedzenie dziąsełkami zanim połknie, więc nic mu sie nie dzieje :) ja nigdy mu nie dawałam nic w siateczce i jakoś się nie zadławił do tej pory
 
Baby super :-)Jak robiłaś te pulpeciki?
JAk ja Wam zazdroszczę, że Wasze dzieci już tak normalnie jedzą. Moja dopiero teraz z jedzonkiem ruszyła. A że z racji alergii muszę wprowadzać jeden produkt na tydzień, to trochę to wszystko potrwa... Gdzie tu do normalnego jedzenia... Póki co wiem, że może jeść marchewkę, ziemniaka, dynię, jabłko, brzoskwinię i królika. A gdzie tu reszta. Gdyby chciała wcześniej jeść, to pewnie by już całkiem sporo mogła jeść.
A Adi najadł się kiedy tak sam siebie karmił? Może to jest dobry sposób, zeby Oliwka zaczęła jeść. Bo jak jej daję coś, żeby ugryzła- jabłko czy chrupkę kukurydzianą,to całkiem ładnie jej idzie.

Nie wiedziałam, że makaron można już dawać :) Ale ja ciągle jeszcze jestem głupia w temacie żywienia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Boliwia pulpeciki robiłam tak:
kawałek mięska - u mnie był schab
do tego trochę przypraw - słodka papryka, oregano, bazylia, koperek i natka pietruszki
żółtko
trochę bułki tartej

wrzuciłam wszystko do blendera, zmiksowałam i ulepiłam malutkie pulpeciki, ugotowałam je w wodzie i podzieliłam na trzy porcje, dwie zamroziłam na potem a jedną dostał od razu, ugotowałam makaron, brokuły i do tego wrzuciłam na chwilę pulpety żeby się podgrzały i na talerzyk, były pyszne bo sama po nim zjadłam resztę :-)

co do makaronu to Adi juz od dawna dostaje gluten więc z makaronem też już ruszyliśmy
 
Do góry