reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze fotki :)

Wszystkie maluchy przesłodkie :-)

A to mój mały św. Mikołaj :-)

DSC_9582-3 (gwiazdki i ramka podpis 1280 www).jpg
 
reklama
baby super!! Tylko nie mow, ze on to wszystko zjadl! :szok: Moja by moze 1/4 tego wtrynila..... i to jakby bylo zmielone :-D Chyba, ze tez musze zaczac kawalki zaczac dawac...
 
baby a nie dlawi się tym? tymi kawałkami?

jak mu coś wpadnie za dużego to pokaszle i jest spoko :) zresztą zjada przecież ciasteczka - biszkopciki, ryżowe itp, zjada owoce jak jabłka, gruszki, banany i nauczył się żuć dokładnie jedzenie dziąsełkami zanim połknie, więc nic mu sie nie dzieje :) ja nigdy mu nie dawałam nic w siateczce i jakoś się nie zadławił do tej pory
 
Baby super :-)Jak robiłaś te pulpeciki?
JAk ja Wam zazdroszczę, że Wasze dzieci już tak normalnie jedzą. Moja dopiero teraz z jedzonkiem ruszyła. A że z racji alergii muszę wprowadzać jeden produkt na tydzień, to trochę to wszystko potrwa... Gdzie tu do normalnego jedzenia... Póki co wiem, że może jeść marchewkę, ziemniaka, dynię, jabłko, brzoskwinię i królika. A gdzie tu reszta. Gdyby chciała wcześniej jeść, to pewnie by już całkiem sporo mogła jeść.
A Adi najadł się kiedy tak sam siebie karmił? Może to jest dobry sposób, zeby Oliwka zaczęła jeść. Bo jak jej daję coś, żeby ugryzła- jabłko czy chrupkę kukurydzianą,to całkiem ładnie jej idzie.

Nie wiedziałam, że makaron można już dawać :) Ale ja ciągle jeszcze jestem głupia w temacie żywienia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Boliwia pulpeciki robiłam tak:
kawałek mięska - u mnie był schab
do tego trochę przypraw - słodka papryka, oregano, bazylia, koperek i natka pietruszki
żółtko
trochę bułki tartej

wrzuciłam wszystko do blendera, zmiksowałam i ulepiłam malutkie pulpeciki, ugotowałam je w wodzie i podzieliłam na trzy porcje, dwie zamroziłam na potem a jedną dostał od razu, ugotowałam makaron, brokuły i do tego wrzuciłam na chwilę pulpety żeby się podgrzały i na talerzyk, były pyszne bo sama po nim zjadłam resztę :-)

co do makaronu to Adi juz od dawna dostaje gluten więc z makaronem też już ruszyliśmy
 
Do góry