Gosia_x_bonus i gratis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Sierpień 2009
- Postów
- 808
witajcie
tak zgadzam się,że przydałby się taki wątek, rady doświadczonych mam będą cenne
powiem jak wygląda to u mnie, dzieciaki nie nawidzą jak ktoś im znika z pola widzenia, zostały tak przyzwyczajone jak miały pi...kolki, ręce i wieczna zagajanie,aby tylko nie krzyczały, teraz jest problem, mała jeszcze czasem sama poleży, ale Mati ni w ząb. Bawię dwójkę na raz kładę na kanapie, raz robię z siebie durnia, raz daje im grzechotki, zabawki, hitem jest balon im bardziej kolorowy tym lepiej z helem,żeby mogły go ciągać a on wzbijać do góry, co impreza w mieście matka warjatka leci po balon, sprzedawcy mnie już znają pytają jak bliźniaki hi hi. W związku z tym, że darem Bożym mam mamę blisko jak znudzi się zabawa bierzemy na kolanka,rączki itp. i tak w kółko. Co do karmienia jak jest mąż karmimy razem, jak jest w pracy pomaga mi mama, przyzwyczajone są do wspólnego jedzenia, nie jedzą po tyle samo, ale zawsze o takich samych porach dzięki temu mam spokój jak wyjątkowo czasem zasną razem.
Przechwaliłam,ze ciut lepiej, wiecie ile moje dziecko dzis spało w ciągu całego dnia rano pól godziny, 3 godziny na podwórku i dopiero teraz zasnęło po kąpieli, karmieniu. Normalnie mam wrażenie,że jest jedynym dzieckiem na swiecie dla którego oprócz pica największą karą jest sen.
Onna wcześniactwo cóż,jest na to wiele teorii, wszyscy bynajmniej lekarze do których ja chodziłam wiek dziecko przyjmowali miesiac do tyłu.
Co do kapieli, jedzenia u nas od urodzenia schemat ze szpitala najpierw kąpiel potem jedzenie czekam na ta chwile cały dzień maluchy zasypiają jeszcze w trakcie butelki, czasem pomarudzą ale chwilę i ida spać, a ja moge wreszcie odpocząć. Postaraj sie zmienić czas jedzenia wydłuz lub skróć godziny,zeby je przestawić mi bez problemu wyszła zmiana godzin z 7 razy karmienia mam 6 i one chętniej jedzą, dzis mała wciągnęła 2 razy po 200ml. Onna te table sa podane poprzez średnią, jak powiedziała mi pani doktor,ze przecież nie kazdy dorosły zjada kilogram ziamniaków, ważne aby nie traciły na wadze.
Co do skoków cóż mogę czasem poskładać cały pierwszy rok, generealnie nie mam czasu,żeby się nudzić
kochane miłego wieczoru, idę leżeć z nadzieją,że mały nie wstanie o 23, że mąż od poniedziałku pójdzie w końcu na urloppa
tak zgadzam się,że przydałby się taki wątek, rady doświadczonych mam będą cenne
powiem jak wygląda to u mnie, dzieciaki nie nawidzą jak ktoś im znika z pola widzenia, zostały tak przyzwyczajone jak miały pi...kolki, ręce i wieczna zagajanie,aby tylko nie krzyczały, teraz jest problem, mała jeszcze czasem sama poleży, ale Mati ni w ząb. Bawię dwójkę na raz kładę na kanapie, raz robię z siebie durnia, raz daje im grzechotki, zabawki, hitem jest balon im bardziej kolorowy tym lepiej z helem,żeby mogły go ciągać a on wzbijać do góry, co impreza w mieście matka warjatka leci po balon, sprzedawcy mnie już znają pytają jak bliźniaki hi hi. W związku z tym, że darem Bożym mam mamę blisko jak znudzi się zabawa bierzemy na kolanka,rączki itp. i tak w kółko. Co do karmienia jak jest mąż karmimy razem, jak jest w pracy pomaga mi mama, przyzwyczajone są do wspólnego jedzenia, nie jedzą po tyle samo, ale zawsze o takich samych porach dzięki temu mam spokój jak wyjątkowo czasem zasną razem.
Przechwaliłam,ze ciut lepiej, wiecie ile moje dziecko dzis spało w ciągu całego dnia rano pól godziny, 3 godziny na podwórku i dopiero teraz zasnęło po kąpieli, karmieniu. Normalnie mam wrażenie,że jest jedynym dzieckiem na swiecie dla którego oprócz pica największą karą jest sen.
Onna wcześniactwo cóż,jest na to wiele teorii, wszyscy bynajmniej lekarze do których ja chodziłam wiek dziecko przyjmowali miesiac do tyłu.
Co do kapieli, jedzenia u nas od urodzenia schemat ze szpitala najpierw kąpiel potem jedzenie czekam na ta chwile cały dzień maluchy zasypiają jeszcze w trakcie butelki, czasem pomarudzą ale chwilę i ida spać, a ja moge wreszcie odpocząć. Postaraj sie zmienić czas jedzenia wydłuz lub skróć godziny,zeby je przestawić mi bez problemu wyszła zmiana godzin z 7 razy karmienia mam 6 i one chętniej jedzą, dzis mała wciągnęła 2 razy po 200ml. Onna te table sa podane poprzez średnią, jak powiedziała mi pani doktor,ze przecież nie kazdy dorosły zjada kilogram ziamniaków, ważne aby nie traciły na wadze.
Co do skoków cóż mogę czasem poskładać cały pierwszy rok, generealnie nie mam czasu,żeby się nudzić
kochane miłego wieczoru, idę leżeć z nadzieją,że mały nie wstanie o 23, że mąż od poniedziałku pójdzie w końcu na urloppa