Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

[Cailina]

Palu komus przepadlo i nam sie udalo(bank nie dal im kredytu w koncu), choc bez przetargu bo wlascicielowi nie chcialo sie dluzej czekac a my zaoferowalismy prawie ta sama cene co tamci.
A na takie odparzenia jak piszesz to nam pomaga Canesten ale nie wiem czy jest w Polsce, to na zapalenia grzybiczne.

 

[sylha]

Palu- spróbuj nadmanganian potasu- są tabletki, ale ja kupiłam zaszetkę i zawsze kilka!!! kryształków zamoczę w małej miseczce na przemywam wacikiem- u nas to najlepsze na te ciężkie odparzenia, tormentiol też dobry,ale po tym schodziło w oczach i potem zielony linomag do natłuszczenia żeby skóra nie miała kontaktu z kolejnymi siuśkami/kupami...i zdówka dla łobuzów!!!!!Moi na szczęście rota nie mieli i mam nadzieję, że tak zostanie!!!!

Cailina- no właśnie butów to ja dziecku też bym używek nawet po rodzinie nie założyła żeby włąśnie nie zepsuły się stopy i sami sobie je wyrabiali.....

Moje na rączki to tylko żeby im coś pokazać co jest dla nich wysoko, ale tak nie ma problemu, Ami oczywiście babcię sobie doskonale wyszkoliła i ta robi wszystko co Ami chce, ale już szkolę babcię na inny kierunek- biedna na stare lata same szkolenia ;-)

Moi nagle pokochali książeczki, do tej pory służyły głównie do rozbiórki, ale od kilku dni usiądą i ładnie oglądają, najbardziej uwielbiają ze zwierzętami których głosy już wielu potrafią naśladować-szczególnie Ami, a dzisiaj jeszcze ją kuzyn uczył gdzie jest mleko....i ciągle jej pokazywał wymiona od kozy i dziecko załapało

 

[mona0008]

Witam, Palu moj Makski ma identyczne odparzenie i co ja mu z tym nie robię i nic nie pomaga, wszystkim już smarowalam i narazie leciemy z kreme na pupe balneum ale i tak szału nie ma . Czesto tez lata bez papmersa moze zejdzie? nie mam siły do tych chorob ich. Cailina fajnie w koncu bedziecie u siebie i wszystko sie zmieni Nie mam siły pisac nawet, spokojnej nocki .

 

[mati84]

Witajcie
Ja dzis mam tyle roboty ze niewiem od czego zaczac
Ju nas tez hitem sa ksiazki tylko ze wiekszosc z nich pogryziona i podarta te ladniejsze musialam schowac, kurcze moje dzieciaki rzadko maja odparzenia ale niezawodny jest bepanthen
Dzis u nas pierwszy dzien porzadnej zimy brrrr

 

[sylha]

a u nas leje szaro buro i ponuro.....

 

[mati84]

U mnie slonecznie ale mroźno

 

[pikka]

palu na takie ciężkie odparzenia to już tylko pomagały specyfiki na receptę. Byłam u lekarza bo nic nie pomagało. Najpierw Gabryś jak miał kilka miesięcy, dostał maść z antybiotykiem i czymś przeciwgrzybiczym i dopiero to pomogło. Tosi nie pomagało nic, nawet wymaz robiłam z tego miejsca aby się przekonać że rzeczywiście nie bardzo jest co podać. I pomógł po tygodniach walki zwykły fiolet! Ale udaj się lepiej do lekarza bo nie ma się co męczyć.

u nas też pada

 

[Cailina]

Mama mi pisze ze w Polsce jakies bliznieta dzis zmarly bo cesarki nie zrobili. Straszne...
A moje dzis matke do szewskiej pasji doprowadzily, lobuzy jedne.

 

[sylha]

Cailina zmarły w czwartu na piątek, bo nie było nikogo kompetentnego do zrobienia USG!!!!!!!!O 2 w nocy nie było już tętna obu dzieci i matka i tak musiała czekać do rana, żeby jej cesarkę zrobili :-( Straszne!!!!Ojciec powiedział, że 5lat się starali :-(

Palu- ten fiolet co pisze Pikka to właśnie nadmanganian potasu- on odkarza i rzeczywiście jak to nie pomoże to udaj się do lekarza, bo szkoda,żeby mały się tak męczył :-(

 

[mati84]

No szlag mnie trafia jak slysze takie teksty typu nie bylo nikogo kompetentnego zeby zrobic usg.to kuzwa co? Nie bylo zadnego ginekologa? No tak to rozumiem, no chyba kazdy ginekolog umie zrobic te usg, dramat doslownie, ,wspolczuje tym ludziom