Gemini81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Maj 2009
- Postów
- 583
Justyś, gratuluję pracy. Na pewno odżyjesz trochę
Elzi, ze szczepionkami miałam podobnie. Jak się naczytałam, to włos mi się zjeżył i pewnie gdybym wiedziała wcześniej, to, co teraz, pewnie nie zgodziłabym się na żadne szczepionki w pierwszej dobie życia (u nas akurat był hepavax - podobny syf do euvaxu). Infanrix podobno jest jedną z tych "bezpieczniejszych" szczepionek, bo nie jest konserwowany rtęcią, ale i tak cholera wie, czy to nie bardziej szkodzi niż pomaga. Ogólnie uważam, że wszelkie szczepienia powinny się zacząć dopiero po 3 miesiącu, a u nas ten kalendarz szczepień polega na waleniu jak największej ilości, jak najszybciej... To naprawdę chore.
Elzi, ze szczepionkami miałam podobnie. Jak się naczytałam, to włos mi się zjeżył i pewnie gdybym wiedziała wcześniej, to, co teraz, pewnie nie zgodziłabym się na żadne szczepionki w pierwszej dobie życia (u nas akurat był hepavax - podobny syf do euvaxu). Infanrix podobno jest jedną z tych "bezpieczniejszych" szczepionek, bo nie jest konserwowany rtęcią, ale i tak cholera wie, czy to nie bardziej szkodzi niż pomaga. Ogólnie uważam, że wszelkie szczepienia powinny się zacząć dopiero po 3 miesiącu, a u nas ten kalendarz szczepień polega na waleniu jak największej ilości, jak najszybciej... To naprawdę chore.