reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze forumowe maluszki - radości i troski związane z wychowaniem bliźniąt.

reklama
Kochane moje dziekuję Wam ślicznie w imieniu dziewczynek za wszystkie życzenia! już prawie posprzątane po imprezie, zaglądam a tu taka miła niespodzianka! dziękujemy za pamięć!:)

Kasiu hehe czytamy sobie w myslach, wlasnie zdawalam relacje:D
a więc dziewczynki dostały w tym roku dużo rzeczy:) od nas rowerki biegowe byly pod choinke i na ur, wozki glebokie, gitary takie:LITTLE TIKES DUŻA KOLOROWA GITARA RÓŻOWA (1984086303) - Aukcje internetowe Allegro, szlafroczki, pidzamki, zestawy do wloskow hello kitty, zestawy sztuccow, polarki i pieniazki bo np moi rodzice mowia ze one maja juz wszystko i juz pomyslow nam braklo wiec dali po 400zl dla jednej i jeszcze moj brat dal tez kase, wiec uzbieralismy ponad tysiac zlotych! takze bylo dosc bogato a to dopiero 2 latka!:)

Impreza była Hello Kitty jak juz pisalismy, dziewczynki mialy dwa torty ale jeden zostal caly! Ciasta duzo nakupowalam to tez pozostawalo, w przyszlym roku nie bede tak szalec:) pozniej byly kolorowe kanapki, salatki 2 jak juz pisalam, jajka ozdobione..itp. Goscie byli od 17 do 21. Relacja zdana, moge isc spac:)

A czas leci strasznie, nie moge sie nadziwic poprostu ze juz dziewczynki sa takie duze! dzisiaj chodzily i mowily MAMY UDZINY! i spiewaly TOJAK (sto lat):-Dmowia i pokazuja na paluszkach ze maja dwa latka:) sa cudowne no co tu duzo mowic:) naprawde dziewczynyny tak mysle ze my to mamy szczescie, ze nam sie trafily blizniaki! czy moze byc cos piekniejszego, jak tak sie patrzy na nie..zostalysmy wybrane!:-D
 
noo! to teraz i ja mogę iść spać - taka byłam ciekawa jak imprezka. Fajnie że wszystko się udało, a prezenty fiu, fiu - na bogato:-D
Niby sobie człowiek obiecuje że nie będzie szaleć ale jestem pewna że w przyszły roku zaszalejesz jeszcze bardziej niż w tym.
A co do bycia mamą bliźniąt to jasne że roboty mamy dwa razy więcej, jasne że jestem wieczorem zmęczona i padam na ryjek, normalne że mamy dwa razy więcej zmartwień, ale mamy też dwa razy więcej radości. Ja cieszę się z każdego nowego słowa, czasami dziewczyny tak mnie zaskakują że to jest niewarygodne. Poza tym uwielbiam patrzeć jak np one bawią się ze sobą, jaki mają kontakt, jak się do siebie śmieją. Masz rację, to jest niezwykłe wyróżnienie być mamą bliźniąt.

Aniu to też Twoje święto! Wszystkiego dobrego kochana z okazji dnia w którym zostałaś mamą:tak:
 
Kasiu kochana dziekuje Ci! tak mi sie milo zrobilo po przeczytaniu zyczen dla mnie!:*
Nasze zycie zmienilo sie nieodwolalnie jak zostalysmy mamami i wiadomo, ze bywa ciezko ale chyba ostatnio czuje sie naprawde szczesliwa, mysle ze teraz to juz z gorki!:) tak sie super z dziewczynkami rozumiemy, jak sie rozgadaly ze moge tak z nimi gadac i gadac, oczywiscie po mnie to maja:-D opowiem Wam jeszcze co Maja wczoraj zrobila..mam blizne na karku po wycieciu tluszczaka i Maja wczoraj mowi; MAMA MA KUKU i pokazuje, wziela pieluche tetrowa i trze mi ta blizne, ja mowie Maja co robisz a ona mowi MAJA WYTAJŁA MAMIE KUKU, NIE MA KUKU JUŚ i taka szczesliwa:-Dmyslalam ze padne:-D
 
Odkąd zostałam mamą inaczej patrzę na dzień urodzin - ile to my musimy się nacierpieć żeby nasze dzieci mogły świętować :-)

Ale one gadają! Całymi zdaniami!! Super! U nas dopiero po dwa słowa składają, ale mają jeszcze czas... no dobra teraz to już zmykam!
 
Ja spozniiona ale Aniu wszystkiego Najlepszego Dla Ksiezniczek i dla ciebie tez!

Tak czytam o urodzinach, jeszcze pamietam jak pisalyscie o 1 urodzinach, pokazywalyscie torty :-)
A tu juz dwa lata! Wkrotce i ja bede myslec :-D
Ja uwielbiam urodziny swoich dzieci, jestem wtedy strasznie wzruszona.
Zwlaszcza ze cala moja trojka swietuje w tym samym dniu, to niesamowite..

U mnie nic ciekawego.Dziewczyny sie rozbrykaly i wlaza na kanapy, stol..
No i coraz wieksza walka o wladze :-D
Max choruje, ja mam chore zatoki juz od dluzszego czasu i okropne bole glowy i zawroty.
No i tyle:-(
 
Aniu no to super, że wszystko się udało. prezenty też niczego sobie ale oczywiście to nie jest najważniejsze.
Dziewczyny jak ja wam zazdroszczę, że wasze dzieci już gadają. Moi to się wcale nie biorą tylko do siebie po swojemu i raptem kilka słów normalnych. Pewnie już bym wyrywała sobie włosy z głowy z nerwów gdybym niedawno nie była u neurologopedy. Podobno wszystko dobrze tylko czemu oni nie chcą powtarzać tak jakby ich to nie interesowało wcale :-(
Następne relacje z 2 urodzin zda nam Iws i Moniora a później już chyba Yen i po kilku dniach ja.
 
Moniora - zapomniałam, że my chyba tego samego dnia urodziłysmy - dobrze pamiętam?
Aniu - widzę, że zadowolona jesteś z urodzin. Prezenty super. Dziewczyny pewnie wniebowzięte! Pięknie mówią.
Moje juz coraz lepiej - choc bryluje Julka. Ona potrafi bardzo duzo słów powtórzyć umie wyartykułowac czego chce lub co jej dać choć w dalszym ciągu jest przewaga "nie". Więcej śmiechu mam z Gabulą - czytaj Majką - ona potrafi duzo mówić - cały wywód nieraz z gestykulacją, ale większośc wyrazów jest w mandżurskim poprzeplatana ludzkimi wyrazami. Można się domyślac o czym tak zawzięcie opowiada! Trzebaby to nagrać :)

Ja strasznie się cieszę, że mam bliźniaczki. Nigdy - nawet przez moment - nie załamałam się i nawet na początku ciąży nie płakałam, że pojawiły się dwa serduszka. Uważałam i uważam, że tylko wyjątkowi ludzie maja bliźniaki i podejrzewam tez tacy co dadzą sobie radę z wychowaniem.
Dlatego też, tak jak powiedziała Kasia, uważam, że nawet organizowanie urodzin to proces parotygodniowych przygotowań, wyszukiwania przepisów na tort, gotowania, pieczenia i organizowania stołu, kupowania prezentów byle te dwie buźki były usmiechnięte i szczęśliwe! To jest cudowne. Dla takich chwil się żyje, szybko przemijają a o zmęczeniu nikt potem nie pamięta!
 
reklama
Ja tez jestem dumna mamą, jak sie razem bawią, jak są za sobą, jak oboje mnie przewracaja na ziemie :-)
Madzia a czemu byłas na wizycie, zaniepokoiło Cie ze nie mówią, moi też nie mówią, ale ja wogóle sie tym nie przejmuje, wydaja z siebie dzwieki, ale wszystko po wojemu, titi, miał itp, agatka lepiej, nawet zanusi swojej lalce kotki dwai i brzmi calkiem podobnie
Agatka nadal nie ma dolnych dwójek, juz zaczełam myslec czy jej z boku nie wyrastaja bo ma zgrubiałe dzisla, ale darek chyba tez takie ma, ale ostatnio na dniach wydaje mi sie ze sie cos pojawia, czekam i codzien sprawdzam jak na pierwszego zabka :-D

Anulka no to kolejna z listy, teraz iws, a potem ja i tak po kolei powiekszymy grono dwulatków

W związki z prezentami, mamusie pochwalcie sie co dostały wasze dzieci i co sie sprawdziło, bo mysle co im na urodzinki wymyslic do zabawy, ciuchów mamy za duzo, a moje zabawek mają mało i chce zeby cos dostały i niewiem co wymyslic dla gosci.
 
Do góry