malygosiak
Mama Dwóch Skarbów
Na wstępie witam i życzę zdrówka dla maluszków. Moi już prawie wyszli z choroby więc nadzieja.
Gosiu wygląda, że Weronika nie radzi sobie z emocjami
dokładnie tak to odbieram,tylko nie wiem jak Jej w tym pomóc....
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na wstępie witam i życzę zdrówka dla maluszków. Moi już prawie wyszli z choroby więc nadzieja.
Gosiu wygląda, że Weronika nie radzi sobie z emocjami
Moniora zdrówka życzę. Mnie coś dzisiaj gardło boli, ciekawe czy się nie rozwinie w coś gorszego...
Małygosiak, ale to normalne, że dwuletnie dziecko nie radzi sobie z emocjami. Wszystko jest wysoko, daleko, a ona jest wciąż malutka, a tyle by chciała... Ja to przeczekałam i teraz juz jest dobrze. Nie powiem, żeby Nina była teraz jak aniołek, ale można z nią pertraktować i nie histeryzuje już. Jedyne, co jest u Was niepokojące, to omdlenia.
Morgenrood a co to się dzieje? Czyżby to od noszenia małych klocuszkow??
Małygosiak drugi dzień to juz naprawdę dobry objaw :-)
Anulka tak sobie pomyślałam, że jakby miały wózek jeden za drugim, to może by się nie tłukły, ale zawsze ta z tyłu może kopać po oparciu, chyba nie ma rady na to ;-)